 |
Bo ja jestem tym typem ludzi, którzy mówią szczere wypierdalaj i szczere kocham cię.
|
|
 |
Możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po chuj? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni.
|
|
 |
Obiecuję, że jeśli będzie taka konieczność to stanę na przodzie i wezmę to wszystko na siebie, na własne życie, broniąc człowieka dla którego jestem w stanie zrobić więcej niż dla pozostałych, dlatego że jest dla mnie kimś, kto był zawsze dając mi nadzieje, na lepsze jutro.
|
|
 |
Pamiętasz co mi obiecałeś? że pomimo wszystko i wszystkich będziesz przy mnie, że cały czas będziesz trzymał mnie za rękę i nigdy nie puścisz.
|
|
 |
Dla Niej gotów był zabić, stracić wszystko, po to by dzielić się własnym szczęściem z osobą, która liczyła się dla Niego bardziej niż on sam, z osobą której życie ważniejsze było od własnego.
|
|
 |
Każdej nocy gdy zamykam oczy, czuję Jego obecność, widzę uśmiech, za którym tak bardzo tęsknię w ciągu dnia. tylko wtedy, przez moment mogę lekko unieść kąciki ust, mając pewność, że szczęście istnieje.
|
|
 |
Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zagryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, brązowych oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
 |
Singiel to nie określenie statusu. To słowo najlepiej opisujące osobę, która jest dość silna, by cieszyć się życiem nie będąc zależnym od innych.
|
|
 |
Nie, nie kocham twoich niebieskich oczu. Kocham jak nimi patrzysz.
|
|
 |
Hejter ściąga to z bólem, jakby kurwa miał stulejkę.
|
|
 |
Wciąż bije piony z typami, od których bije prawdziwość, I Ty wiesz, gonie za snami, do góry ginie zawiłość.
|
|
 |
Nie wiem co jest bardziej przykre, od osiedli bez ambicji, Bo patrzyli na nas z góry, żebyś tylko sie ich wyzbył .
|
|
|
|