 |
Po co było całować i kłamać? Po co było zajmować mi czas? Po to, aby mi serce złamać, by pozostawić smutek i żal. Całowałeś, pieściłeś, kłamałeś, by truciznę w me serce wlać. A ja głupia, na próżno wierzyłam... teraz przyszło mi się z Ciebie śmiać! Między nami wszystko skończone, więc miły, żegnam Cię... To co minęło nigdy nie wróci już, po co więc kielich goryczy pić? Skoro przyciąga Cię inna, więc idź, nie lękaj się... Kiedy mnie jeszcze kochałeś, przychodziłeś, bo byłeś spragniony, teraz przychodzisz już obojętnie, no cóż, zmieniłeś gust... A ja Cię kocham, kocham jak dawniej i choć teraz z oczu płynie mi łza, życzę Ci szczęścia i aby ona kochała Cię tak jak ja!
|
|
 |
Pierdolony system prześladuje nas,
Potrzebowałem Twojego uczucia nie jeden raz.
Ode mnie mialaś Kotku całe serce,
To jest chore dlaczego go nie chcesz.
|
|
 |
Wyrwałaś mi serce tamtego dnia,
Kiedy potrzebowałem Ciebie,a zostałem sam.
|
|
 |
Poszło teraz to do mnie doszło,że to już koniec.
Ja zaciskam dłonie,idę w swoją stronę.
Ciebie nie ma ze mną,byłaś mym Słońcem,
Ja z kolejną sprawą ciemną.
|
|
 |
nie żałuje ani chwili,
Może tylko tych momentów,w kiedy się raniliśmy.
Mieliśmy sny,mieliśmy plany ,mieliśmy siebie,
Teraz to przeszłość,zakopana w glebie ,
|
|
 |
Jakaś część mnie umarła ,gdy zabiliśmy nas.
Dziura w sercu której nie leczy czas.
Pustka pozostała i wspomnienia.
|
|
 |
Mogę mieć wszystko,wiem na co mnie stać ,
A nie umiem sobie z tym poradzić kurwa mać.
Miłość nie chce kochać już więcej,
Nienawiść gotuje się we mnie.
|
|
 |
Kłótnie,chora miłość ,bez sensu związek,
Zazdrość ,obawy ,nerwy ,nasz problem ,
A i tak Cie kocham i wierzę w szczęscie.
Nie dociera do mnie nic to przecież bezsens
|
|
 |
Życie się sypie kiedy ktos kogo kochasz ,
Ma Cie w dupie,a Ty gnijesz w lochach .
|
|
 |
Dorosłem ból został i przykre wspomnienia.
Chciałbym zmiany dla Ciebie przebaczenia.
|
|
 |
Zjebałałem zmarnowałem tyle razy co może wiedzieć gówniaż o miłości bez skazy.
|
|
 |
Ja kocham Cie pragnę ,o Tobie śnie.
Marze choruje na Ciebie,wiem .
|
|
|
|