 |
Chcesz odejść, bo dziś świat jest dla Ciebie zły, ale jutro może znajdziesz w czymś powód, dla którego chcesz żyć.
|
|
 |
Coraz więcej osób zapomina o tym jak wielkie są słowa ''kocham Cię'', jak ogromne znaczenie mają dla drugiej osoby i jak bardzo mogą kogoś zranić, kiedy są nieszczere.
|
|
 |
Na zawsze ? Zbyt wiele raz usłyszałam te słowa, które mimo swojego, głębokiego znaczenia, traciły ważność po kilku tygodniach, aby wierzyć, że nie odejdziesz.
|
|
 |
Odczytuję kolejnego sms od Ciebie. Nie odpisuję, odkładam telefon i przyglądam się palącej świecy, która z każdą sekundą jest coraz mniejsza. Wypala się. Tak jak my i nasza przyjaźń. Obiecywałyśmy sobie pomagać, oświetlać drogę, być zawsze przy sobie. Ale płomień gaśnie, a my rozchodzimy się, gdzieś zgubiłyśmy siebie.
|
|
 |
Chce go , z każdym dniem coraz bardziej . Nie w sposób fizyczny chociaz w ten też bardzo go pragne. Chce aby budził mnie codziennie rano kawą , żeby krzyczał na mnie że znowu przez cały dzień nie zrobiłam nic sensownego , chce żeby dbał o mnie , powodował tysiące emocji sobą. Nie chce , aby zawsze był delikatny , chce aby od czasu do czasu przyparł mnie do ściany i pokazał coś czego jeszcze nigdy nie doznałam. Chce , aby zawsze miał swoje zdanie , żeby wykorzystywał moje słabości do niego . chce żeby był sukinsynem , mam słabość do takich . Chce żeby mnie denerwował do tego stopnia , że będe miała ochote krzyknąć że go nienawidze , chce żeby wtedy przytulił mnie mocno do siebie , ewentualnie przyjął ciosy które w złości zadam w jego klatke piersiową. Chce żeby był spontaniczny , abym nigdy nie mogła spodziewać się co wymyśli jutro, chce żeby mnie kochał , tak o , bez zasad , ograniczeń . Do szaleństwa | rastaa.zioom
|
|
 |
każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. i nie było to uczucie - absolutnie. było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
to jest coś w rodzaju uzależnienia, ale nie alkoholem, papierosami czy narkotykami. To uzależnienie od drugiej osoby. Dziewczyny lub chłopaka dla których bylibyśmy w stanie zrobić wszystko. Ich szczęście, każdy ich dzień jest dla nas ważniejszy niż my sami. Czasem przeradza się to w obsesję, nie potrafimy wytrzymać dnia bez tej osoby, każda minuta w której czekamy na znak, esemesa lub głupi telefon trwa wieczność. Wtedy nic innego się nie liczy, wszystko i wszyscy odchodzą na bok tak jakby nagle przestali istnieć. I nie zdajemy sobie sprawy z tego, że możemy stracić wszystko, zostać z niczym gdy to wszystko osłabnie. Ale miłość sprawia, że wszystko inne przestaje się liczyć. Kochając drugą osobę oddajemy jej cząstkę siebie. Oddajemy to co mamy najcenniejszego. Serce . | choohe
|
|
 |
Nigdy nie marnuj czasu na ludzi, którzy nie mają go dla Ciebie. | gdzieś w necie było.
|
|
|
|