|
Pewnego dnia ich zabrakło, odeszli w przekonaniu, że nic dla siebie nie znaczą.
|
|
|
ona - czekała na jego pierwszy krok, mimo że go kochała, bała się powiedzieć co czuje. On- kochał ją do szaleństwa, ale w obawie przed odrzucenie nigdy nie wyznał jej co czuje
|
|
|
Widziałam go. Szedł ulicą szczęsliwy i uśmiechnięty u boku jakiejś dziewczyny. Zezłości przystanęłam i zaczęłam się im uważnie przyglądać. Widziałam, że są szczęśliwy. Naszła mnie chęć zemsty. Chciałam żeby i on poczuł jak straszne jest cierpienie przez bliską osobe.
|
|
|
, mianownik : chłopak. dopełniacz : chłopaka. celownik : chłopakowi. biernik : chłopaka . narzędnik : ( z ) chłopakiem. miejscownik : ( o ) chłopaku. wołacz : O Ty jebany , pierdolony skurwielu bez mózgu !
|
|
|
- nie byłem aż tak pijany ! - stary , wszedłeś do mojej szafy i krzyczałeś : gdzie jest kurwa Narnia ?!
|
|
|
- co tam masz? - eliksir szczęścia. - a po polsku? - wódka z sokiem. / [ ? ]
|
|
|
- jesteś wolna? - no faktycznie, nie za szybko biegam. / [ wz. ]
|
|
|
- nie byłem aż tak pijany. - stary, rzuciłeś moim chomikiem krzycząc "pikaczu, wybieram Cię!" / [ ? ]
|
|
|
, gdyby rodzice , znali myśli swoich dzieci , w Polsce brakowałoby szpitali psychiatrycznych . xd
|
|
|
- dlaczego wchodzisz do szafy ? . - mam dość tego pieprzonego życia . spadam do lepszego świata , tam znajdę ukojenie . i nie czekaj z obiadem . - ale do szafy ?! - nie . do Narnii !!! . xd
|
|
|
, obiecaj mi , że nigdy nie zapomnimy kim dla siebie jesteśmy . ile razem przeżyłyśmy i ile jeszcze przejdziemy .
|
|
|
|