 |
Nie wiem jak przestać się martwić, przejmować pierdołami, albo co by było gdyby...Jestem marudą. Jak cieszyć się chwilą i nie przejmować drobiazgami ?
|
|
 |
Martwię się, że znowu coś nie wyjdzie, że pojawi się kłamstwo, zazdrość, ktoś inny. Boję się, po prostu, że znowu się przywiązałam, znowu zaangażowałam się szczerze, włożyłam w to czas i uczucia. Mimo wszystko cieszę się, że jesteś obok mnie, że starasz się być lepszy, doceniam każdy spędzony razem dzień, każdy uśmiech, każdy pocałunek. Niech to trwa..
|
|
 |
Dawno mnie tu nie było, może dlatego, że jest dobrze. Jesteśmy razem, starasz się, ja zaufałam. Niekiedy budzą się we mnie wątpliwości i strach, że znowu coś pójdzie nie tak.. Czas pokaże, staram się, aby było dobrze, a Ty mi pomagasz.
|
|
 |
Siadam w ciemnym pokoju i po kilku latach patrzę na to wszystko co przyniósł mi los. Nie miałam łatwego życia. Najpiękniejsze lata wkraczania w dorosłość spędziłam pogrążając się w depresji, a później lecząc ją na kolejnych terapiach. Trwałam w destrukcyjnych relacjach, pozwalałam spychać się na samo dno. Ja po prostu.. oj tak chyba polubiłam kiedy boli, kiedy to ja musiałam starać się i prosić o uwagę. Czy można przyzwyczaić się do tego aby facet traktował kobietę jako przedmiot? Można. Można nawet podświadomie tego szukać. Ale teraz, teraz kiedy godzinami leczyłam swoją głowę, kiedy znalazłam kogoś przy kim uwielbiam się budzić, czuje że jest dla mnie szansa. Że jest szansa na normalne życie, w spokoju i poczuciu bezpieczeństwa. I mam nadzieję że te lata cierpienia były po to abym dziś mogła być szczęśliwa. / napisana
|
|
 |
udawałem, że mój świat jest naszym wspólnym światem. i czułem całą gorycz tego udawania.
|
|
 |
Zastanawiam się kiedy przekroczymy barierę ,,bardzo Cię lubię".
|
|
 |
Każdy z nas jest inny, ale chcemy tego samego- szczęścia.
|
|
 |
kim jesteś, żeby tak się nie przydarzać. spać we mnie, a nigdy ze mną.
|
|
 |
nigdy nikomu nie umiałem dać spokoju. sobie też.
|
|
 |
Jesteśmy dla siebie, mimo iż każdy ma swoje obowiązki i jeszcze swoje życie. Wciskami nasze spotkanie między pracą, zajęciami, siłownią, obowiązkami i swoimi znajomymi. Widzę, że szukamy coraz więcej tego czasu dla nas. Uczymy się siebie, swoich reakcji, humorów, potrzeb, trudu poważnej rozmowy, strachu z przeszłości i wielu innych obaw, które siedzą w naszych głowach. Jesteśmy blisko, więc nie bójmy się szczerości. Zaakceptujmy siebie w imię miłości. Każdy z nas jest inny, ale chcemy tego samego.
|
|
 |
A chciałam tylko miłości i zrozumienia..
|
|
 |
Jesteśmy oficjalnie parą. Jakoś nie widzę różnicy, bo od dawna się tak zachowywaliśmy. Cieszę się, że jesteś obok mnie. Widzę też, jak zmieniasz pewne rzeczy dla mnie, dlatego bardzo to doceniam.
|
|
|
|