 |
wiesz za czym tęsknie n a j b a r d z i ej ? za zapachem twojej bluzy, za dotykiem twojej dłoni, za biciem twojego serca...za Tobą' tak kurna!!
|
|
 |
była tak cholernie skomplikowana, jedna wielka chodząca sprzeczność, która nie wiadomo jak zareaguje w danej sytuacji, jej stan był zależny od kąta padania promieni słonecznych, kierunku wiejącego wiatru, ilości potknięć o własne wspomnienia
|
|
 |
gdy bardzo chcę ukryć moje prawdziwe uczucia. właśnie wtedy budzi się we mnie ta wyrachowana suka, dla której nic nie ma znaczenia
|
|
 |
nie mów mi co jest słuszne, wystarczająco długo myślę o tym, zanim usnę.
|
|
 |
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.
|
|
 |
trochę się zatraciłam. troszeczkę oszalałam
|
|
 |
Gdzieś między piciem a paleniem zabrakło Ci czasu na miłość.
|
|
 |
Królewno! Obudź się. Tutaj wszystko jest na odwrót, nie tak jak chcesz.
|
|
 |
Mam ochotę do Ciebie podejść i powiedzieć, że strasznie mi się podobasz, że kur.wa cholernie mi się podobasz! Ale jak wypowiedzieć cokolwiek
|
|
 |
Uwielbiam to uczucie, kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam, że to jest najlepszy objaw zakochania
|
|
 |
bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.
|
|
 |
kurczowo chwytam się gwiazd, aby nie spaść na ziemię. lubię to, że jesteś
|
|
|
|