 |
Wszystko, co było przed tobą, było tylko czekaniem na Ciebie. /black-lips
|
|
 |
Nikt nie jest zbyt zajęty, to tylko kwestia priorytetów.
|
|
 |
Człowiek powinien mieć dwa życia: Pierwsze żeby wszystkiego próbować, drugie żeby wszystko naprawić.
|
|
 |
Chciałabym, żeby wszystko było proste. Żadnych niedociągnięć, problemów, niedopowiedzeń. Żeby w końcu coś tutaj zaczęło się układać, żeby to co nazywamy "szczęściem" udowodniło swoje istnienie.
|
|
 |
Znajdź w sobie siłę, która pomoże Ci zakończyć to wszystko, co nie daje Ci prawdziwego szczęścia.
|
|
 |
Nie zaczynaj myśleć. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Trzeba się oszukiwać, jak tylko można. Nie wnikać, nie pytać. Nie chcieć więcej. Wmawiać sobie, że jest dobrze i że inaczej być nie może. Trzeba wyrobić w sobie obojętność, stępić zmysły, zadowolić tym, co jest. Tylko tak da się żyć. Bez wyniszczającej tęsknoty za nie wiadomo czym i stałego poczucia nienasycenia i pustki. Tylko tak można odepchnąć od siebie rozpacz i poczucie totalnej bezsilności.
|
|
 |
Po co mi wszystko bez Ciebie, po co. / M.H
|
|
 |
W życiu wszystkiego trzeba spróbować. Trzeba zapalić papierosa, upić się do nieprzytomności, tańczyć całą noc, zgubić telefon, nieszczęśliwie się zakochać, jechać w bagażniku, pływać w nocy, zgubić się w obcym mieście. Ale jeśli robisz coś złego, to przynajmniej baw się przy tym dobrze. Może jutro będzie koniec świata.
|
|
 |
Gdzie Twój beztroski śmiech i spokój o każdy nasz dzień? Gdzie takie szczęście do łez? Ciągle pytasz, bo myślisz, że wiem. (…) Gdzie Twój stęskniony szept, bym cię zawsze przytulał do snu? Dziś wszystko podzielić chcesz, lecz miłości nie przetniesz na pół. Zatrzymaj mnie, nie daj mi odejść. Zapomnę Cię, nie będzie już nic. Cienie we mgle, jak znajdę drogę?Jutro już nikt, a dziś jeszcze my…
|
|
 |
Nie rozumiem,wytłumacz czemu jesteś tak chłodna? Jak mam z Tobą rozmawiać? Jak odbić się od dna? No powiedz coś, chwyć tą złość, rzuć nią we mnie. Znów milczysz? Już przestań, nie można tak codziennie. Podejdź, przytul się, jeszcze przyjdzie czas na rozpacz! To Twoje łzy znów, popatrz drżą w moich oczach. Zgubiłaś się,wiem, ale już dłużnej nie odpychaj. Już dobrze, spokojnie, nie płacz, wolniej oddychaj. Podaj mi dłoń, o tak, ściśnij jeszcze mocniej. Poczuj się pewnie, skarbie, a może coś dotrze. Strzepnij te łzy, uśmiechnij się, proszę, już przestań, przecież wiesz dobrze, tutaj jesteś bezpieczna. To smutne, że nie widzisz już w moich oczach siebie. To przykre, Ty wiesz swoje, a ja dalej nic nie wiem. Mam to, czego nie ma żaden inny człowiek, jestem pewien. Mam coś czego nie mam i mieć nie mogę, mam Ciebie..
|
|
 |
Dłoń przy dłoni tak blisko. Chociaż milczysz, wiem wszystko. W Twoje oczy chcę patrzeć tylko! Czasem słowa są zbędne, kiedy czujesz, że serce odnalazło już swoje miejsce. Chodź, chodź ze mną tam, gdzie nas nie znajdzie czasu znak. Swój ślad zgubimy w gwiazdach. Dam, dam Ci, co tylko chcesz, Twój spełnię każdy sen, już zawsze z Tobą będę.
|
|
|
|