 |
Chciałabym znów każdego dnia przyglądać się jego tęczówkom, bez opamiętania móc pochłaniać ich barwę i nadal mieć ten cholerny nie dosyt. Chciałabym znów jego źrenic, w których oprócz pustki znajdowałam się jeszcze ja. Tych warg, które tak idealnie układały się w uśmiech, które mówiły tak wiele. Dłoni, ściskających w sobie moje, nieco mniejsze. Klatki piersiowej, ogrzewającej ciało jednocześnie tuląc je do siebie z całej siły. I serca.. mieszczącego w sobie cały mój świat. Chciałabym znów jego. / Endoftime.
|
|
 |
Mija kolejny rok, palę następny most.
Chwila w prost, jak jak na złość, po sto kroć
gardzi mną / Wizja Lokalna
|
|
 |
Mimo wszystko jestem, mimo wszystko będę,
wyciągam ręcę, wiem, że odejdę w triumfu geście
nim zejdzie słońce, na horyzoncie marzeń
jak na razie drogowskazem,
dawne twarze ciągle same. / Wizja Lokalna
|
|
 |
Słucham snów, znów ból, niewypowiedzianych słów
to nic, bo kocham życ, ponad wszystko czas gonić.
W oczach światło horyzontów zbić, zdmuchnąć świt / Wizja Lokalna
|
|
 |
"bo znów czuje haj, ten haj, naturalny haaaaaj!"
|
|
 |
* Tamten nie może jej kochać tak jak on, nie może jej wielbić w taki sposób, nie jest w stanie dostrzec jej wdzięcznych ruchów ani tych szczególnych znaczków na jej twarzy. Jakby to tylko jemu było dane widzieć prawdziwy kolor jej oczu i poznawać smak jej pocałunków.
|
|
 |
Podobno nie można mieć wszystkiego, tego czego pragnie się najbardziej, ale mając Ciebie mam wrażenie, że jednak mam wszystko to, co chciałam mieć od zawsze. / Endoftime.
|
|
 |
Nie jesteś aż tak bardzo psychicznie i emocjonalnie zepsuty, żebyśmy mogli być razem.
|
|
 |
szczęście omija mnie szerokim łukiem
|
|
 |
NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ NIE ZAKOCHUJ SIĘ
|
|
 |
"kocham ten dźwięk który wydajesz gdy zamykasz mordę"
|
|
|
|