 |
walczę o szczęście innych, nie potrafiąc zawalczyć o swoje własne. absurd... / veriolla
|
|
 |
Mimo, że minęło tyle czasu ja wciąż pamiętam smak Twoich pocałunków. Pamiętam nieprzespane noce i naukę składania obrączki. Pamiętam każdy wypad za miasto. Na dnie szafy nadal przechowuje pluszowego misia. Na szyi wciąż noszę łańcuszek z krzyżykiem, który miał mnie chronić ale chyba nie do końca spełnia swoją rolę. W sercu przechowuje najpiękniejsze wspomnienia. Każdy uśmiech, blask oczu, każde "kocham". Nadal mam sentyment do Twojej osoby. Nadal we wspomnieniach pielęgnuję magię pierwszej miłości i zaangażowania..
|
|
 |
|
Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.
|
|
 |
Gdzie byłeś,kiedy otwierałam szeroko okno i siadałam na parapecie zastanawiając się czy z niego skoczyć.Gdzie byłeś,kiedy uczucia i wspomnienia wykradły ze mnie jakiekolwiek chęci do życia,kiedy zastanawiałam się czy ktokolwiek za mną zatęskni,kiedy mnie już nie będzie.Czy ktokolwiek będzie płakał?Czy na Twojej twarzy zagości smutek?Czy przyjdziesz na mój pogrzeb i w płaczu nieba położysz białą różę na grób?Czy z Twoich oczu popłyną łzy?Czy będziesz bił się w piersi,że to Twoja wina?Czy poczujesz ten okropny ból,który mnie trzymał za rękę cały czas?Będziesz żałować,że nie zdążyłeś powiedzieć 'nie odchodź'?Czy wspomnienia przyprawią Cię o łzy?Czy wykrzyczysz całemu światu jak bardzo kochałeś jednocześnie nie umiejąc?Czy Twoje serce pęknie na pół,kiedy usłyszysz, że nie potrafiłam bez Ciebie żyć i dlatego umarłam?Gdzie jesteś,kiedy wyciągam dłoń w kierunku Twojej,chcąc złapać szczęście a łapię tylko powietrze.Ciebie nie ma,a ja każdego dnia zastanawiam się czy skoczyć. /histerycznie
|
|
 |
I to spojrzenie w oczy, które warte jest wszystkiego.
|
|
 |
I chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic, Ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.
|
|
 |
Gdy patrzę w Twoje oczy - dobrze wiem, że mam szczęście, kocham cię za to, że po prostu jesteś.
|
|
 |
Jeśli myślisz, że nie możesz nic zmienić. Zmień myślenie.
|
|
 |
Jeśli mam coś ciąć, to wspomnienia Bo to co między nami, dla mnie jest już bez znaczenia.
|
|
 |
Dziś to tylko parę dni z kalendarza Do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza
|
|
 |
Wiesz, mówiłem prawdę nie raz była bolesna Przez tą moją szczerość wiele osób mnie skreśla.
|
|
 |
Najważniejszą rzeczą w życiu jest mieć marzenia. Ja je straciłam..
|
|
|
|