 |
chciałabym tak do ciebie przyjść na całe życie, mogę?
|
|
 |
Miłość jest to jakieś nie wiadomo co przychodzące nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak. Sprawiające ból nie wiadomo dlaczego...
|
|
 |
Jego obojętność była jak rak, jak jakiś nowotwór.
Nie zabiła mnie- nie od razu.
Ale niszczyła mnie z dnia na dzień,
Z miesiąca na miesiąc, coraz bardziej.
|
|
 |
W szkole uśmiechasz się, nawet szczerze. Wszystkie akcje z ludźmi doprowadzają Cię do śmiechu, aż do bólu brzucha. Dzień zajebiście spędzony. Gdy przychodzisz do domu, siadasz do kompa, zapuszczasz dobijającą muzykę i przypomina Ci się, że jednak jest źle. Mimo tego uśmiechu czujesz, że jest źle.
|
|
 |
Wole się nudzić z Tobą niż bawić z kimkolwiek innym
|
|
 |
Czy ktoś mi wreszcie powie do cholery gdzie jest opcja `wyloguj ` w miłości ? .
|
|
 |
Teoretycznie jestem wolna. Praktycznie - uwięziona w przeszłości i wspomnieniach.
|
|
 |
'Siedząc na gg, objadając się czekoladą ciągle mam nadzieje, że przy migającej kopercie z nową wiadomością pojawi się Twoje imię.'
|
|
 |
' przysięgam , trzymam się mocno . Zdzieram skórę z Tego szczęścia , by tylko jak najbliżej niego być .
|
|
 |
Nie lubiła swojego uśmiechu , bo nie lubiła niczego co sztuczne'
|
|
 |
Jak wygląda szczęście .? nie wiem , cały czas mi spierdala .
|
|
 |
pobawię się w obojętność, może wtedy zacznie Ci zależeć.
|
|
|
|