 |
Po stracie Ciebie zrozumiałam, jakim szczęściem dla mnie byłeś.
|
|
 |
wczoraj myślałam że już mam depresje, a właśnie zrozumiałam, że jest tak źle, że tego nawet jebaną depresją nie można nazwać...
|
|
 |
szczęście ? tak mogę Cię nim nazwać .. to nie tylko związek . To przyjaźń , której za cholerę nie chce stracić . Zaufałam . Znowu . Proszę Cię nie spierdol tego./czekoladowyszejk1
|
|
 |
w połowie się z tym nie zgadzam :D !
|
|
 |
Są pozornie niewinne i słodkie, a w rzeczywistości wredne i egoistyczne. cz III
|
|
 |
Kamile to osoby cechujące się niesłabnącą energią, wolą życia i indywidualizmem. Są introwertyczkami, które mają swój własny mały świat i tylko w nim czują się naprawdę dobrze. Są niepoprawnymi romantyczkami - kochają filozofię, sztukę i poezję. Kamile są bardzo wrażliwe - potrzebują miłości i ciepła, ale są przy tym bardzo zaborcze. Kamile są bardzo silne, rzadko przegrywają, ale jak już osiągną jakąś porażkę to nie potrafią jej sobie wybaczyć. W ogóle są one pamiętliwe i nie potrafią wybaczyć krzywd im wyrządzonych. cz I
|
|
 |
Nie lubią przebywać wśród ludzi, szczególnie wśród kobiet, z nimi mają częste zatargi. Nie czują też pociągu do nauki, pojmują ją w swój indywidualny sposób. Są leniwe przez co niechętne do pracy. Chcą żyć w luksusach, ale za pieniądze męża, nie za zarobione własnymi rękami. Potrafią dobrze pisać, są bardzo ciekawskie i gadatliwe, ale nie w kontaktach na żywo. Szukają miłości, ale nie są zbyt stałe w uczuciach - jednego dnia kochają a drugiego nienawidzą. Od partnera oczekują przede wszystkim grubego portfela.cz. II
|
|
 |
"zamykam się w swoim świecie pełnym smutku cierpienia i kłamstw... więc spierdalać ! " :(
|
|
 |
Kim chcę być w przyszłości?... szczęśliwym człowiekiem..; )
|
|
 |
|
a jeszcze kilka miesięcy temu sam fakt, że mogłabym się z tobą całować wydawałby się zupełnie nierealny.
|
|
 |
Nie sztuką jest się zakochać..Sztuką jest przestać kochać wtedy, gdy serce nadal tego pragnie, a rozsądek podpowiada całkiem co innego..
|
|
 |
Jeżeli chcesz być tylko przez chwilę, lepiej żeby nie było Cię wcale..
|
|
|
|