 |
nie mam Cie przy sobie 25/8
|
|
 |
Lubie opierać się na twoim biurku, Ty podchodzisz i całujesz , zawsze wtedy zliżesz moja ulubiona pomadkę ah.
|
|
 |
.Potem jedziemy do Ciebie , idę po chodniczku a sukienka lekko kołysze się mi na boki , bardzo lubię sukienki , czuje się w nich doskonale
|
|
 |
Kiedy przytulam Cie na przywitanie włącza się we mnie coś miłego - zaczyna domagać się więcej
|
|
 |
A wiec, często przed wyjazdem do Ciebie ogarnia mnie taki mały dreszczyk emocji,lubię to,bo to samo uczucie towarzyszyło mi przy tych pierwszych spotkaniach .
|
|
 |
Łatwo jest zacząć tłumić w sobie pewne rzeczy
Aby wzmógł się stres
I czasem potrzebujesz ujścia dla tej całej nagromadzonej
agresywności , samotności , przygnębiającej goryczy
|
|
 |
Kurwa, miało być pięknie, ale plan nie wypalił.. było źle, z czasem byśmy się pozabijali.
|
|
 |
Cały czas ramię w ramię, obiecuję, nie kłamię. Też, podobnie jak Ty, stawiam na zaufanie.
|
|
 |
Łatwy hajs przyzwyczaja, uzależnia jak koka. Poznał to na tych blokach niejeden dobry chłopak ;)
|
|
 |
Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał - przychodzę, zabieram wszystko potem zostawiam.
|
|
 |
Teraz słowa dokończą to co zaczęły czyny.. przecież kurwa nie mówię, że nie jestem bez winy!
|
|
|
|