|
Nadgarstki zacięte, dużo dość szybko spływającej krwi, a to wszystko przez tą cholerną słabość. I nie chęć do życia. Uratujesz mnie? Czy pozwolisz spaść mi na dno? Tylko nie mów, że mój los jest Ci obojętny.
|
|
|
Falszywym śmiechem zwalczam ból.
|
|
|
Przez to NIC ludzie płaczą po nocach.
|
|
|
I przychodzi taki dzień, że przestaje Ci zależeć. Nie tylko na nim, ale na wszystkim. Wszystko przestaje być ważne i traci sens. Nie rozumiesz po co się budzisz, po co zasypiasz. Przecież i tak nie masz dla kogo.
|
|
|
Wystarczy On. By był. Na zawsze. Przy mnie. Wystarczy Jego imię. By na stałe pozostało wygrawerowane w moim sercu. Wystarczy Jego uśmiech. Bo Jego uśmiech jest powodem mojego uśmiechu.
|
|
|
jeżeli nigdy nie spróbujesz czekolady, w życiu nie najdzie Cię na nią ochota. jeżeli nigdy nie będziesz dla niego ważna, Twoje serce nie zdechnie jak mucha na parapecie, kiedy nagle przestaniesz być.
|
|
|
Podnieconym kobietom się nie odmawia. :D
|
|
|
Serce powinno się zakochać, gdy jest na to gotowe, a nie kurwa samotne.
|
|
|
Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|
|
|
Nie próbuj zapomnieć. Czas się z tym rozprawi.
|
|
|
Mimo tego, że to wszystko wyblakło ja nadal to czuje, pamiętam każde słowo, gest.. ale pamiętam też ból, dlatego odeszłam.
|
|
|
Czy tak trudno przestać ranić i po prostu pokochać?
|
|
|
|