 |
Wszystko poszło źle i wszystko nie tak, wyję w eter i zrobiłam już listę książek, do przeczytania przed samobójstwem, nie mogę na Niego patrzeć, bo to tak boli, te wszystkie rzeczy tak bolą, ta moja złamana klatka piersiowa i te moje oczy szaleńca, no i kurwa, Wszechświecie, nawet nie wiesz jak niesamowicie mocno Cię pierdole, no jak możesz, jak możesz, drugi raz, drugi pierdolony raz drwić ze mnie w ten sam sposób, zabierać ich ode mnie, używać odległości, zmuszać ich do wyjazdu, za każdym razem to samo i tak samo i kurwa nawet nie wiem ile dokładnie zostało nam czasu, ale przecież i tak za mało i zobacz, nawet nie ma emocji w tym tekście, złamałam się, ja już tak nie chce, zrezygnowałam, po chuj cokolwiek, skoro zawsze, zawsze kończy się tak samo. To za dużo, wystarczy.
|
|
 |
jesteś mi potrzebny do kawy jak siorpanie do herbaty, smakuje wtedy o niebo lepiej.
|
|
 |
nie znasz uczucia, kiedy idąc do lekarza chcesz dowiedzieć się, że jesteś zmuszona położyć się do szpitala i fantazyjnie sklejasz w myślach wiadomość o tym do niego w nadzeji, że chociaż w takim momencie będziesz istotna jedynie ty.
|
|
 |
w związku uczucie powinno się pielęgnować. ale co jeżeli druga osoba zmusza nas do jego zaniechania, żeby było nam lżej?
|
|
 |
ohh boże to nie miało tak wyglądać,to nie powinno było się w ogóle zdarzyć,to miał być seks,czysty układ tylko dlaczego w grę weszły uczucia ?I nie,nie nie chcę być znowu tą złą a jednak jestem i przecież mowiłam że to nic więcej że nigdy nie będę w stanie Cie pokochać.Tylko dlaczego myślę o tobie w środku grubego melanżu i dlaczego przyjeżdżasz po mnie gdy dzwonią mowiąc że naćpana odlatuje.I ohh jesteś taki cudowny,naprawdę i zrobiłbyś dla mnie wszystko i wiem że Ci zależy i widzę tą troskę w twoich oczach i to jak się o mnie martwisz a ja,ja naprawdę chciałabym być dla Ciebie ale nie jestem,wiesz przecież znasz mnie i to jak pytasz czy jestem twoja a ja kłamię bo nie wiem nie umiem Cię odrzucić chyba powinniśmy skończyć tą znajomość bo naprawdę zależy mi na Tobie i twoim szczęściu chociaż to nie Ciebie kocham.Wiesz to chyba jego wina,tamtego,tego złego,to chyba on mnie zepsuł zabil we mnie zdolność do pokochania innej osoby i ohh tak bardzo bardzo Cię przepraszam/nacpanaaa
|
|
 |
z zewnątrz jest dobrze - widzisz moją idealną fryzurę, fajnie dobrane ciuchy, perfekcyjny makijaż, i sztuczny uśmiech. nie widzisz jak jest we mnie - nie wiesz jak jestem zniszczona, jak mało mam sił, w jak strasznym stanie jest moje serce. nie masz pojęcia co czuję, jak bardzo nienawidzę siebie. nie wiesz ile jest we mnie żalu, cierpienia i nienawiści. nie wiesz nic o mnie, jeśli tylko mijasz mnie na ulicy. bo mijasz mój image, nie moje wnętrze. || kissmyshoes
|
|
|
|