  |
Spójrz. Spójrz w Jego oczy i spróbuj się nie zakochać. Poczuj. Poczuj Jego zapach i próbuj się nie uzależnić. Dotknij. Dotknij Jego warg i postaraj się ich nie pokochać. Odnajdź. Odnajdź w Nim miłość i zatrać się w niej bez końca.
|
|
  |
Pozwól mi chociaż zamieszkać w Twoim śnie.
|
|
  |
Życie jeszcze milion razy będzie piękne i dwa miliony razy do dupy.
|
|
  |
Jeśli się nie starasz, to znaczy, że nie chcesz.
|
|
  |
Nie ma sensu przywiązywać się do kogoś, kto był przez kilka sekund.
|
|
  |
Nie żałuj niczego co wydarzyło się w Twoim życiu, Twoich wyborów, porażek. Tak Ci było pisane.
|
|
  |
Doskonale znam to spojrzenie - smutne, nieobecne, pełne tęsknoty za czymś, czego się pragnie ponad wszystko na świecie.
|
|
 |
Coś we mnie pękło. Serce zakuło nadzwyczajnie mocno a potem poleciały łzy. Będę tkwiła w tej beznadziejności do rana. Rękawem bluzy staranie wycieram wylewające się uczucia pozostawiające czarne smugi na policzkach. Wetknięte w uszy słuchawki i muzyka próbująca zagłuszyć pałętające się myśli. Jest zimno, pusto, ciemno.. Jest mi źle.. I myślę, że nie tylko ja dziś tak mam... [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Wzięłam kartkę i długopis. Wypisałam na niej wszystkie ważne dla nas daty, wszystkie piosenki i miejsca, które przypominają mi Ciebie. Spisałam wszystko, co dotyczyło nas. Następnie wzięłam zapalniczkę. W kilka sekund kartka zamieniła się w popiół. Tyle zostało. Pozbyłam się wspomnień. / napisana
|
|
 |
You're not rich until you have something that money can't buy.
|
|
 |
|
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłabym być tam z Tobą, a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynam tęsknić, nie mogę Cię zobaczyć, a jedyne co mogę zrobić to gapić się daleko przed siebie i myśleć, że gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choć przez chwilę Cię ujrzeć. Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej od łez i nie mam nawet siły, by się podnieść. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
chce być sam. tylko z tobą, zrozum.
|
|
|
|