 |
to nic, że ktoś cię poniża. że ktoś, cię zrównuje z ziemią, i niszczy. najgorzej, jest gdy zaczynasz, wierzyć, w to, co inni ci mówią. gdy przez twoją podświadomość, zaczynają się przejawiać myśli, że nie jesteś nic wart./abstracion
|
|
 |
Miłość przypomina pantomimę. Nigdy do końca nie jesteśmy pewni, co który gest oznacza/monroewiecznamonroe
|
|
 |
Nic nie da się zmienić: statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka/monroewiecznamonroe
|
|
 |
' Muszę przyznać, że przyjaciele, którzy widzieli mnie w tym trudnym czasie, rzadko mnie opuszczali. Było ich pięćdziesięciu trzech( któż może się pochwalić tak licznym gronem?): pięćdziesiąt dwie kartyi butelka whisky'/monroewiecznamonroe
|
|
 |
Kochana, nim dojdziesz do trzydziestki sama się przekonasz, że honor odrasta szybciej nić włosy./monroewiecznamonroe
|
|
 |
Więc znalazłam powód żeby golic nogi Każdego ranka wiem że ktoś w piątkowa noc będzie mnie zabierał na tańce a potem w niedziele do kościoła by planować sny czasem pomysleć o dzieciach a może poprostu pooszczędzać troche/monroewiecznamonroe
|
|
 |
Bunt wynika z tego, że nie znasz życia. Buntujesz się przeciwko temu, co zauważasz i czego nie potrafisz zrozumieć. Kiedy zaczynasz Wszystko rozumieć, mówisz: „Aha!” i masz siedemdziesiąt lat. Nie chcę dożyć momentu, kiedy w moim życiu wszystko będzie jasne. — Agnieszka Chylińska
|
|
 |
nie zobaczysz już obłędu w moich oczach, na Twój widok./abstracion
|
|
 |
wezmę kieliszek czerwonego wina. w za dużym swetrze i papierosem w ręku, siądę na tarasie. zacznę, się skarżyć księżycowi z tego, jakim jesteś sukinsynem./abstracion
|
|
 |
Ooo, czyżbym niechcący wdepnęła w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?/abstracion
|
|
 |
odrobinkę zalatuje chandrą, depresją tudzież dyskomfortem wszelkim innej maści.
|
|
|
|