 |
|
O bólu zawsze pisało się wyjątkowo łatwo. Ulga płynąca z wyrzucenia z siebie wszystkich trosk była motorem. Słowa opisujące stan przychodziły same i choć często były to hiperboliczne określenia, to oddawały to, co chciało się przekazać. Sidła bólu zaciskały się mocno na serduchu, a zdanie za zdaniem pozwalały nieco osłabić ten uścisk. Jak pisać, gdy jesteś szczęśliwa? Gdy Twoje serce swobodnie bije w klatce piersiowej, choć przyspiesza na zwyczajną myśl o NIM? Jak pisać, kiedy każde określenie, jakiego można byłoby użyć wydaje się zwyczajnie zbyt proste i błahe? Jak pisać, gdy kochasz i... wiesz, że działa to w dwie strony.
|
|
 |
|
Wrażliwość księżniczki, wytrzymałość kurwy.
|
|
 |
|
Mózg jest jak skarpetki: czasami trzeba go wyprać.
|
|
 |
|
A ty? Co dzisiaj zrobiłeś dobrego?
|
|
 |
|
Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto.
|
|
 |
|
Zajebałem się w Tobie w chuj!
|
|
 |
|
Kiedy piję alkohol mówią mi że jestem alkoholiczka. Ale... kiedy piję fante już nie mówią, że jestem fantastyczna!
|
|
 |
|
Jak dowiedli socjologowie - statystycy, fraza "należy w życiu wszystkiego spróbować" znacznie częściej oznacza narkotyki i amatorskie porno, niż fizykę kwantową i chemię molekularną.
|
|
 |
|
Lotniska widziały więcej szczerych pocałunków, niż kościelne ołtarze. Ściany szpitali słyszały więcej modlitw, niż ściany kościołów.
|
|
 |
|
Dzień twoich urodzin to dzień, w którym Bóg zdecydował, że świat nie może dalej istnieć bez Ciebie. ;)
|
|
 |
|
cholera! bo w nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łzę, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek..
|
|
 |
|
wiem, że to mnie niszczy, że utknęłam w martwym punkcie i nie potrafię ruszyć dalej..
|
|
|
|