 |
|
'Szczęście pojęcie względne, nie szukam go juz wszędzie.'/Zyga
|
|
 |
|
spacer - mała podróż, małe spełnienie marzeń.
|
|
 |
Przy tych twoich bajeczkach chłopcze to nawet Andersen wymięka !
|
|
 |
mam czasami wrażenie, że niektórym osobom głowa służy tylko jako element dekoracyjny.
|
|
 |
niby nie ma ideałów, a jednak jestem.
|
|
 |
Minęło trochę czasu. Napisałam mu smsa żeby wszedł do pokoju. Po chwili siedział na fotelu obok łóżka, uśmiechając się do mnie. Był wesoły. Miał w oczach szczęście, to uczucie, którego mi brakowało. Dużo rozmawialiśmy. Mówiłam mu o wszystkim, on odpowiadał milczeniem. Na pewno go widziałam. Przez sześć godzin mnie obserwował, uśmiechał się do mnie, starając się mnie rozweselić. Był ze mną, przy mnie, dla mnie. To nie mógł być sen ... fewshiision
|
|
 |
|
'Wtedy były marzenia,a dziś są tylko plany wciąż nie mamy czasu i wciąż ich nie spełniamy.'/HuczuHucz
|
|
 |
|
'Nie wierzę w dziś, ale chcę wierzyć w jurto. Chcę patrzeć w przyszłość i nie mówić TRUDNO'./ O$ka
|
|
 |
|
'nie wiem czy wiesz, życie i rap ma głębszy sens.' / trzeci wymiar
|
|
 |
|
Momenty wyrwane jakby z kadru filmu, jego uśmiech zmieszany z promieniami porannego słońca, głos przeszywający na wskroś każdą z tysiąca myśli, słowa, gesty i te uczucia, które podobno podpierane z obu stron, mają szansę przetrwać dłużej, niż my sami. / Endoftime.
|
|
 |
chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?
|
|
 |
Doskonale jej nie znał a już wpuszczał do łóżka, dawał pieniądze za każdą kolejną spędzoną godzinę razem. Miało to być jednorazowe, jedna noc nic więcej, żadnych uczuć i myśli związanych z Nią, lecz nie było tak. Zapadała noc i słyszał pukanie do drzwi '' to Onaa.. '' mówił szczęśliwy w duszy. Pragnął ją pieprzyć całe dnie, dawał jej za to, wszystko to czego sobie zażyczyła. Dni zamieniły się w tygodnie, tygodnie w lata, zakochał się. Będąc w związku, powiedział '' Kocham '', wtuliła się w Jego ciało leżące na Niej i wymamrotała '' Też to kocham. '', przestał na chwilę '' ale ja kocham Ciebie, chce mieć Cię dla siebie.. '' Zeszła z łóżka okrywszy się kołdrą, wzięła ciuchy, ubrała się, pomalowała swoje usta czerwoną szminką i zapalając papierosa szepnęła '' Każdy mnie ma złotko.'', zmarnował sobie kupę pieniędzy, w tym kilka lat normalnego życia. Chciał zapomnieć, może da radę.
|
|
|
|