 |
walczyłam z całym światem ale z Tobą nie potrafię.
|
|
 |
W srebrzyste pola chciałbym z Tobą iść i marzyć cicho o nieznanym bycie, w którym byś była moją samotnością, i w noc tę prześnić całe moje życie.
|
|
 |
Prosiłam w myślach o szczęście i dostałam Ciebie
|
|
 |
`Kochać kogoś to nie znaczy czekać na niego wieczność.Kocham Cię, ale siebie szanuję. Nie chcę stracić kolejnej szansy, czekając aż Ty mi ją dasz`
|
|
 |
`To smutne żyć tylko nadzieją. Nadzieją na to, że coś się zmieni. Że ktoś, za kim wypatrujesz piosenki i oczy, nagle Cię pokocha. Czasem warto powiedzieć/ napisać/ wysłać sobie na mejla słowo STOP. Zwrócić się w innym kierunku. Szukać ukrytego piękna w GDZIEKOLWIEK. Bo sam pociąg nie wystarczy. Psu na budę tu express, a także intercity. Pięć minut rozkoszy nie zastąpi życia. Orgazm i soczysty język nie będą w stanie przynieść ciepła na zawsze. Bo przecież seks to chwila. Pilch tak pięknie mówi o miłości. Bo "Miłość jest wtedy, gdy chcesz być z kimś nawet po orgazmie". Tym samym motyle w brzuchu nie staną się wyposażeniem salonu, nie zbudują zamku, nie przyniosą tabletki na uspokojenie. Nie będą w stanie objąć szczęścia, nie przytulą się do Twojej łzy.
Trzeba rozróżniać. Co jest miłością, a co tylko seksem, pożądaniem, chcicą.
Tam gdzie zderzają się, wykluczają marzenia i oczekiwania, pociąg prędzej czy później zgasi światła.`
|
|
 |
`Teraz już wiem. Są brzydkie słowa, brzydkie serca i niewłaściwe adresy. Wiatr czasem ponosi nas. W brzydkie strony. Pukamy wtedy do złych drzwi i od przykrych ludzi oczekujemy chleba i miłości.
Spoliczkowani nieszczerością uczuć musimy jednak stale szukać. Na nowo. Mimo kolejnych potknięć, kolejnych siniaków na pysku, kolejnego bólu. Uwierzyć.
Tylko wiara pozwoli nam przetrwać. Zgasić ciemność. Zapalić słońce.`
|
|
 |
- A jeśli chcę, to co?
- A chcesz?
- Chcę. Bardzo. Bardziej niż noc chciałaby mieć gwiazdy. Bardziej niż.
|
|
 |
Dalej istnieję i on też istnieje, ale nie istniejemy razem.
|
|
 |
Jest najlepszy, ale nigdy mu tego nie mówiłam.
|
|
 |
Zasłaniam nią widok z jej okna. Zasłoniłem nią sobie wszystko.
|
|
 |
`Gdyby ktoś potrafił mnie pokochać. Nie teraz. Wtedy, na początku drogi, zanim narkotyk stał się wszystkim.`
|
|
 |
`chyba zapomniałem, że pomiędzy smutkiem, a marzeniami jest jeszcze życie...`
|
|
|
|