 |
"Wartości w ludziach giną mimo dobroci.
człowiek narkotyk wypoci, kurewstwa nie da rady.
ciężar wrzuca na bary, ciężar elementem kary."
|
|
 |
"Całe życie się uczymy powtórnie na swoich błędach nie wymawiaj słów co wielką burze rozpęta kilka ważnych kwestii zainstaluj do serca co nagle to po diable spokój to potęga"
|
|
 |
"Każda sekunda zmienia się w godzinę, a ta w wieczność
gdy nie ma Cię, nie ma nic tam na szczycie.
Pokoloruj ten szkic zwany życiem, tylko proszę Cię"
|
|
 |
"I kilka kroków, gdzieś kilka metrów dalej
iść powoli do przodu, pamiętać o wygranej.
Nie poddawać się nigdy i z uśmiechem nad ranem
zaczynać nowy dzień, nie myśleć, że przejebane jest"
|
|
 |
"Zobaczysz gdy zakręt ile masz z tego
Kto poda ci rękę, kto zaśmieje w twarz
Dam tyle szacunku ile sam dasz"
|
|
 |
"Tak walczyłeś o kolegów no a teraz kto ci został?
Nagle nie mają czasu na spotkanie, są zajęci
bez przerwy mówieniem: "tak kochanie" i ja cieszę się ich szczęściem,
mało tego rękę im podaje,
choć już tylko z sentymentu dziś to nie to powitanie."
|
|
 |
"Przyjaciele dzisiaj są jutro nie taka magia ej
pieprzę takie czary bo to życie a nie Hogwart"
|
|
 |
"Chciałem znowu i dałem szansę komuś oswoić mnie.
Miałem powód, bo zaufałem, zrozum, a wbił mi miecz.
Nagle rozum w trakcie drogi do domu wzburzył krew,
gniew skoków zabija lecący strumień łez"
|
|
 |
Miałam być z nim szczęśliwa, miałam chodzić z nim za rękę i zdobywać świat. Miałam się przy nim usmiechać, miałam ocierać mu łzy i zabierać od niego jakikolwiek ból. Miałam być obok niego, a on miał być przy mnie. Miałam się unosić i być '3 metry nad niebem' . miało być cudownie i miało trwać jak najdłużej.. Mieliśmy denerwowac się nawzajem tylko po to by zaraz się z tego śmiać, mieliśmy się kłócić tylko po to by zaraz zatapiac się w pocalunkach na zgode. Chciałam poznawac smak jego ust codziennie na nowo, chciałam odnajdywać miejsce w jego ramionach za każdym razem gdy było źle, chciałam by trzymał mnie za rękę i prowadził przez życie. Chciałam poznawac jego ciało, i znać każdy nawet najmniejszy detal. Chciałam być z nim, chciałam go pokochać. Nie chciałam żeby odchodził... / podobnodziwka
|
|
 |
|
posyłam ci moje bezdomne serce. co chcesz z nim zrób.
|
|
 |
|
Czasem obracam się i czuję w powietrzu twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za tobą.
|
|
 |
"Zmienia się świat, my też się zmieniamy, choć dalej jesteśmy w tym życiu sobą
i póki wciąż jesteś przy mnie to ja będę przy Tobie na stałe,daje Ci słowo."
|
|
|
|