 |
Przeszłość wypływa mi oczami. Skleja moje marzenia i plany.
|
|
 |
Chwila gdy bezdech tworzy jedność ze słabnącym tętnem.
|
|
 |
I gdy pytają mnie co u Ciebie, tak strasznie ciężko mi przyznać, że nie wiem.
|
|
 |
Zabijał mnie i jednocześnie utrzymywał przy życiu...
|
|
 |
Pośród miliona obcych twarzy szukała tej jednej, której uśmiech znała lepiej niż piosenki Happysad'u...
|
|
 |
Czasem myślę, zeby rozwalić Ci głowę młotkiem... Ale zaraz potem się uśmiechasz.
|
|
 |
Niebo wymiotuje, a ja umieram.
|
|
 |
Jeśli rzucisz szklanką z całej siły o ziemię to nie myśl, że jak ją podniesiesz będzie wyglądała tak samo.
|
|
 |
Radzę Ci; idź do biedronki połóż głowę na wadze i naciśnij BURAK.
|
|
 |
Sensem bezsensu. Wyrwana z kontekstu.
|
|
 |
Przedstawiać nie trzeba, każdy tonie w domysłach.
|
|
|
|