 |
|
To jacy jesteśmy zostało wykreowane przez to przez co przeszliśmy. Nasze gesty, słowa, czyny to wszystko ma głębsze podłoże, o wiele głębsze niż mogłoby się wydawać. Każda krzywda która nas spotkała, każdy cios wymierzony w naszym kierunku, nie koniecznie ten fizyczny. Każda wylana przez nas łza, każdy odczuwany ból i każda targająca nami emocja. Nasze bezsenne noce, utraty świadomości i ciągłe zmiany nastroi. To w jaki sposób przez te wszystkie lata zmieniało się nasze spojrzenie na świat i nasze odczucia względem ludzi. To czy dziś potrafimy kochać i ufać, czy umiemy radzić sobie w stresowych sytuacjach a przede wszystkim być wiernym sobie samym. Tak wiele czynników miało wpływ na to kim się staliśmy, na to jak myślimy, czym się kierujemy i jaki jest nasz stosunek do każdej nawet kompletnie błahej sprawy. Ja przeżyłam wiele, zbyt wiele, zbyt często dostawałam po pysku, zbyt często upadałam i traciłam wszystko, więc nie dziw się że boję się pozwolić Ci zamieszkać w moim sercu.
|
|
 |
|
Też miałeś ten moment, gdy całe życie przeleciało Ci przed oczami? Ludzie, których zraniłeś nagle pojawiali Ci się w głowie i rzucali na raz zarzutami. Paliło Cię w skroniach. Łzy zżerały Cię od środka, nie wypełzając nawet na twarz. Przypominałeś sobie o miłości. O szczęściu. O tym, co dobre. O tym, co straciłeś. Wiesz, jak to jest, prawda? Tak się czułam. Wijąc się z bólu na środku ulicy, wyczuwając w ustach metaliczny smak, umierałam. Działo się wszystko to, co sobie wymarzyłam. Ja odchodziłam. A ludzie zbierający się wokół, z przerażeniem w oczach, zostawali. Aczkolwiek ktoś wyciągnął ku mnie rękę, która miała być pomocna... Obandażowana głowa. Lekki wstrząs mózgu. Promile we krwi. Ja. Historia lubi się powtarzać. Coraz częściej tu wracam - jest śnieżnobiała pościel i sala z oknem wychodzącym na wschód. Już mi wszystko obojętne.
|
|
 |
jak zwykle milczysz, a świat ma zgadywać o co chodzi -,-
|
|
 |
I co, zerkam na zegarek pojawia się ta pieprzona godzina z dwoma takimi samymi mianami. I niby ma to znaczyć że ktoś myśli o mnie lub mnie kocha ?! gówno prawda! to tylko pieprzone zabobony ! Nic więcej. !.
|
|
 |
Pamiętasz historie o chłopaku, który wręczył dziewczynie sześć róż, w tym jedną sztuczną i powiedział, że będzie kochał ją dopóki ostatnia róża nie zwiędnie? Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża..
|
|
 |
I prędzej, czy później i tak to się skończy, ale nie chce tęsknić za Tobą dziś w nocy.
|
|
 |
w takie wieczory jak ten nie chcę się oszukiwać, że nie brak mi twych ust.
|
|
 |
Bo czasami 1 + 1 daje 69 , ale to już wyższa matematyka.
|
|
 |
I uciec tam , gdzie rozum przestanie o Tobie myśleć, serce przestanie Cię potrzebować
a ciało przestanie Cię pragnąć.
|
|
 |
mimo tylu pomyłek.. mimo tak wielu granic .. ♥
|
|
 |
Bo kiedy nie ma Ciebie, niewiele istnieje.
|
|
 |
Kocham jego perfumy, sposób jaki mnie przytula, jego cudowny uśmiech, nieziemskie oczy i to jak mi cholernie dokucza / jachcenajamaice :)
|
|
|
|