 |
` Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem,
przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku.
Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję,
robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie,
a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś.
A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg.
|
|
 |
`
i znowu siedzę pod kocem wijąc się z zimna ,
włosy szaleją od nadmiaru wilgoci i deszczu na dworze ,
ręce ogrzewa kubek ciepłej herbaty . siedzę tak i myślę , wiesz ?
jeszcze niedawno , jeszcze przed chwilą również czekałam na święta .
wydaje mi się , że było to jakby wczoraj .
kilka rzeczy jednak się zmieniło w ciągu tego roku . poznałam nowych ,
naprawdę świetnych ludzi , przeżyłam wspaniałe chwile ,
za wakacje mogłabym oddać życie bo były niesamowite , kilka ludzi odeszło ,
jeden chłopak bardzo zranił . a ty ? nie wróciłeś , nie odezwałeś się -
chociaż od poprzedniej jesieni tak wiele w sobie zmieniłam , chociaż tęsknie wciąż tak samo .
|
|
 |
` osoba, która zastępowała mi powietrze stała
się całkiem obca ...
|
|
 |
` moje życie to paskudna , wredna ,
zasrana tragedia napisana przez cynicznego psychopatę .
|
|
 |
` Pokochałam Cię bezgraniczną miłością!
A taki frajer jak Ty , nie potrafił tego docenić .
|
|
 |
` Wystarczy Twój jeden uśmiech , bym na chwile stała sie szczęśliwa .
|
|
 |
` żadna z gwiazd na niebie , nie dorównuje Jego oczom . < 3
|
|
 |
` Chciałam mieć Ciebie , a nie wspomnienia o Tobie .
|
|
 |
` Życzę Panu dużo szczęścia i miłości , a poza tym rozumu i tego ,
żeby się w końcu Pan nauczył , że dziewczyny to nie zabawki .
|
|
 |
` Czuję , że mi przeszło . Ale zaczynam wątpić ,
gdy tylko Cię widzę .
|
|
 |
` Powiedz , nie brakuje Ci nieraz nas ?.
|
|
 |
` Znów gubię się w swoim życiu, mieszają mi się uczucia.
A już sądziłam, że zaczyna się układać.
|
|
|
|