 |
` idę przed siebie próbując zapomnieć, ale ciągle się potykam
o któreś z naszych wspomnień...
|
|
 |
` Kochali się, ale udawali obojętnych. Czemu ?
Wydaje mi się, że nawet oni sami nie znają odpowiedzi na to pytanie.
Może po prostu bali się miłości ? Odrzucenia i bólu ?
|
|
 |
` Kocham Cię tak mocno jak Kiepski swoje piwko, jak Paździoch swój beret, a nawet jak Boczek kilogram kiełbasy. daj wiarę stary , że to kolosalne uczucie.♥
|
|
 |
` Wiem , że chcesz mojej porażki . Wiem , że czekasz kiedy tylko świat zawali mi się pod nogami , a ja nie będę miała siłę by się podnieść . Nie jesteś sama - wiem , że wielu dziewczynom zrobiło by się lepiej gdyby coś poszło nie po mojej myśli , jednak na razie to ja patrze na wasze porażki . Na to jak się upokarzacie chcąc mnie zniszczyć , może kiedyś role się odwrócą , ale ja mam coś czego wy nie macie . Mam honor .
|
|
 |
` wiele osób pojawiło się epizodycznie w moim życiu, by niedługo potem zniknąć. wiele sytuacji pozostawiło jakieś piętno na mojej osobie i uczuciach. dużo, cholernie dużo przeminęło. odeszło nieodwracalnie, zostawiając po sobie jedynie sentymenty.
|
|
 |
` Wciąż oddycham wspomnieniami.
|
|
 |
`
Zamieszał w moim życiu niczym wczorajszy szampan.
najpierw wywołał niepewność, i chwilę niepewności czy to
aby na pewno dobra decyzja. następnie zbyt bardzo mi posmakował.
nie było mowy o krótkim 'stop' i cofnięciu się. potem zostało tylko puste łóżko.
zdjęcia i cena na sercu w kształcie rany, którą reperowałam walcząc ze wspomnieniami.
|
|
 |
` A ja głupia, gdy zobaczę godzinę 16:16 wmawiam sobie, że mnie kochasz...
|
|
 |
` Akceptowałam wszystko. wypełniałam każde Jego zachcianki.
usługiwałam Mu, gdy tego potrzebował. byłam, kiedy tylko chciał. pomagałam Mu
- zawsze. a On, tak po prostu potrafił Mi powiedzieć ' odejdź, to koniec ' .
|
|
 |
` Chciałabym , abyś był teraz przy mnie .
|
|
 |
` Dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Pamiętaj.
|
|
 |
` A wieczorami wtulając się w poduszkę, zamykam oczy,
staram się oszukać własną podświadomość. Przypominam
sobie zapach twego ciała, ciepło dłoni. To nie takie trudne, od kiedy
pozwoliłeś poznawać się kawałek po kawałku, tak powoli zadurzając
się coraz bardziej. Wyobrażam sobie ciebie obok, smak twych ust,
które tak bardzo uwielbiałeś zatapiać w moich łącząc je w jedną całość.
Ramiona, w których budziłam się każdego dnia, i ten cudowny uśmiech
zadedykowany tylko dla mnie.
|
|
|
|