głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika believes

dłonie przesiąknięte nikotyną. z  t shirtu emanuje zapach alkoholu.   xnienormalnienienormalnax

zlapmnie_ dodano: 1 lipca 2014

dłonie przesiąknięte nikotyną. z t-shirtu emanuje zapach alkoholu. / xnienormalnienienormalnax

śnieżnobiała cera przykryta delikatnie różem na policzkach  teraz puste  a mimo to napełniające nadzieją oczy  na których istnieje jeszcze lekko rozmazany przez łzy wczorajszy makijaż. na amarantowych ustach ukazane mocne zdziwienie zabrudzone przez krew  choć on wciąż stara  się doprowadzić ją do stanu idealnego by mógł dokończyć to co nazywa sztuką. kruczoczarne włosy przeszkadzały mu w duszeniu jej. ja nie widzę w tym nic blokującego urok wysysania z kogoś życia. on starał się to robić fenomenalnie i napawać się każdą chwilą z ofiarą. po całym obrzędzie który ma zwyczaj odbywać z ofiarą  po przebraniu i umodelowaniu jej w panią z lat trzydziestych zanosił ciało do dziewiętnastoletniej cerkwi. tam ustawiał ją jak do modlitwy trzymając ją. wierzył że właśnie wtedy ofiara naprawdę umiera przy ostatniej rozmowie z Bogiem. gdy kładł ją później na ołtarzu sam patrzył w podobiznę Jezusa na krzyżu i chwalił się swoim arcydziełem.   zm

zlapmnie_ dodano: 1 lipca 2014

śnieżnobiała cera przykryta delikatnie różem na policzkach, teraz puste, a mimo to napełniające nadzieją oczy, na których istnieje jeszcze lekko rozmazany przez łzy wczorajszy makijaż. na amarantowych ustach ukazane mocne zdziwienie zabrudzone przez krew, choć on wciąż stara się doprowadzić ją do stanu idealnego by mógł dokończyć to co nazywa sztuką. kruczoczarne włosy przeszkadzały mu w duszeniu jej. ja nie widzę w tym nic blokującego urok wysysania z kogoś życia. on starał się to robić fenomenalnie i napawać się każdą chwilą z ofiarą. po całym obrzędzie który ma zwyczaj odbywać z ofiarą, po przebraniu i umodelowaniu jej w panią z lat trzydziestych zanosił ciało do dziewiętnastoletniej cerkwi. tam ustawiał ją jak do modlitwy trzymając ją. wierzył że właśnie wtedy ofiara naprawdę umiera przy ostatniej rozmowie z Bogiem. gdy kładł ją później na ołtarzu sam patrzył w podobiznę Jezusa na krzyżu i chwalił się swoim arcydziełem. / zm_

ja... staczam się jak śnieżka  zbieram się do czegoś wielkiego.   Guzior.

zlapmnie_ dodano: 1 lipca 2014

ja... staczam się jak śnieżka, zbieram się do czegoś wielkiego. / Guzior.

poszukuje motywatora  a raczej kogoś kto nie ma swojego życia by w pełni zajął się moim.   zm

zlapmnie_ dodano: 3 maja 2014

poszukuje motywatora, a raczej kogoś kto nie ma swojego życia by w pełni zajął się moim. / zm_

tęsknie za Nim.. i nie  nie  mam na myśli któregoś z swoich byłych. tylko mężczyznę z którym mogłabym mieć dziecko  a z żadnym ze swoich byłych nie mogłabym go mieć.   zm

zlapmnie_ dodano: 3 maja 2014

tęsknie za Nim.. i nie, nie mam na myśli któregoś z swoich byłych. tylko mężczyznę z którym mogłabym mieć dziecko, a z żadnym ze swoich byłych nie mogłabym go mieć. / zm_

nie mogę zasnąć  nie wiem czy to wina bólu głowy czy te wypełnione płuca bolą się następnej doby.   KOSA

zlapmnie_ dodano: 16 kwietnia 2014

nie mogę zasnąć, nie wiem czy to wina bólu głowy czy te wypełnione płuca bolą się następnej doby. / KOSA

gubię myśli w snach  a ty w kreskach głowe.   zm

zlapmnie_ dodano: 15 kwietnia 2014

gubię myśli w snach, a ty w kreskach głowe. / zm_

i te kurwy nie potrafiące przełknąć ciszy.   zm

zlapmnie_ dodano: 15 kwietnia 2014

i te kurwy nie potrafiące przełknąć ciszy. / zm_

Kocham Cię najbardziej na świecie i nieważne jak to się zakończy  czy jutro nadal będziemy rozmawiać czy zapomnimy o sobie. Jesteś największym szczęściem jakie mogło mnie spotkać.

whistle dodano: 29 marca 2014

Kocham Cię najbardziej na świecie i nieważne jak to się zakończy, czy jutro nadal będziemy rozmawiać czy zapomnimy o sobie. Jesteś największym szczęściem jakie mogło mnie spotkać.

Jedyna rzeczą  która sprawiała mi trudność było odzwyczajenie się. Od rannych pobudek kiedy musiałeś wstać wcześniej ode mnie i nie pozwalałeś mi dłużej pospać. Od chwil kiedy próbowałeś wytłumaczyć mi matematykę i śmiałeś się z każdej mojej pomyłki. Długo nie mogłam zasnąć bez Twojego 'dobranoc grubasie'  trochę minęło zanim przestałam czytać stare wiadomości  nie wiem kiedy byłam w stanie usunąć Twoje zdjęcie z telefonu  którego tak bardzo nie chciałeś widzieć na mojej tapecie. Zawsze słysząc Twoje imię przed oczyma miałam Ciebie a oglądając mecz w telewizji Twojej ulubionej drużyny przypominało mi się jak zawsze się kłóciliśmy kto wygra. Ale wiesz  czasem trzeba po prostu czasu a czas to morderca.

whistle dodano: 22 marca 2014

Jedyna rzeczą, która sprawiała mi trudność było odzwyczajenie się. Od rannych pobudek kiedy musiałeś wstać wcześniej ode mnie i nie pozwalałeś mi dłużej pospać. Od chwil kiedy próbowałeś wytłumaczyć mi matematykę i śmiałeś się z każdej mojej pomyłki. Długo nie mogłam zasnąć bez Twojego 'dobranoc grubasie', trochę minęło zanim przestałam czytać stare wiadomości, nie wiem kiedy byłam w stanie usunąć Twoje zdjęcie z telefonu, którego tak bardzo nie chciałeś widzieć na mojej tapecie. Zawsze słysząc Twoje imię przed oczyma miałam Ciebie a oglądając mecz w telewizji Twojej ulubionej drużyny przypominało mi się jak zawsze się kłóciliśmy kto wygra. Ale wiesz, czasem trzeba po prostu czasu a czas to morderca.

Nigdy nie dowiesz się jak bardzo odmieniłeś moje życie  nadałeś mu sensu i nadziei na lepszą przyszłość. To z Tobą przeszłam przez całe to piekło  choć nawet nie byłeś tego świadom. Od początku do końca. I chociaż raczej w niego nie wierz i mogę tylko to sobie wmawiać   to Bóg mi Ciebie zesłał  żebyś trzymał mnie przy życiu i uczynił szczęśliwą. Ta znajomość nauczyła mnie wielu rzeczy a przede wszystkim   kochać i walczyć do końca  wbrew wszystkiemu i wszystkim. Nigdy się nie poddawać.

whistle dodano: 22 marca 2014

Nigdy nie dowiesz się jak bardzo odmieniłeś moje życie, nadałeś mu sensu i nadziei na lepszą przyszłość. To z Tobą przeszłam przez całe to piekło, choć nawet nie byłeś tego świadom. Od początku do końca. I chociaż raczej w niego nie wierz i mogę tylko to sobie wmawiać - to Bóg mi Ciebie zesłał, żebyś trzymał mnie przy życiu i uczynił szczęśliwą. Ta znajomość nauczyła mnie wielu rzeczy a przede wszystkim - kochać i walczyć do końca, wbrew wszystkiemu i wszystkim. Nigdy się nie poddawać.

Mimo  że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.

whistle dodano: 19 marca 2014

Mimo, że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć