 |
|
Chciałabym, żebyś zawsze pamiętał - miłość mieszka w codzienności, w drobnych gestach, uśmiechu, dobrym jedzeniu, dzieleniu się i prostocie.
|
|
 |
|
miłość jest w nas, czy na zewnątrz gdzieś wciąż? ale skoro ktoś ją ma, to my tez możemy mieć ją i z całym szacunkiem, proszę Cię nie pierdol, że wielkie zmiany zaczynają się na zewnątrz... nas
|
|
|
|
chciałbym wyciągnąć gnata i zastrzelić sentymenty, ale co jeśli czeka na nas lepszy świat po śmierci
|
|
|
|
jestem Tobą, a Ty jesteś mną, też czujesz to? ile razy czułeś coś, a potem się zbierałeś jak złom?
|
|
|
|
okazuję się co jest we mnie, czy widzę te obrazy i to coś za czym tęsknię? tworzę nowe plany by cię zwabić
|
|
|
|
wpadnij do mnie, rozsiądź się wygodnie, weź 0,7 gorzkiej – bo wtedy mówić jest prościej, opowiem ci jak stracić wszystko co istotne, jak to co masz na dłoni, nagle poza horyzontem, jak spierdolić wszystko, lecz nie zawisnąć
|
|
|
|
Modlę się, by przy zgaszeniu papierosa, wygasło też uczucie do Ciebie.
|
|
|
|
krzywdzisz mnie już mniej, nocą łatwiej mi to przyznać jest
|
|
|
|
Największa odległość na świecie to nie kierunek z północy na południe, tylko wtedy, kiedy stoję obok Ciebie, a Ty mnie ignorujesz.
|
|
|
|
Bez Ciebie noc straciła smak, nie ma sensu cały świat.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
