 |
wypady za osiedla, deski, pozdzierane kolana i łokcie, uśmiech nie schodzący z twarzy, kupa śmiechu a przy tym okropny ból brzucha, przesiadywanie na krawężnikach i tańczenie na środku autostrady, całonocny chillout, gdzie wszystko inne traci znaczenie, wyczuwam wakacje. / Endoftime.
|
|
 |
wyobraź sobie, sypanie soli na świeżą ranę, wiesz, z reguły nigdy nie przestaję, nigdy nie potrafię przestać, widok krwi, ten ból daje ukojenie, dogłębnie niszczy niekiedy złudnie dając siłę, by po raz kolejny odwracając się, nigdy więcej się nie poddać, nigdy nie odpuścić, czegoś co daje życie. / Endoftime.
|
|
 |
pesymistyczne nastawienie, a w zasadzie wciąż żyję, wciąż nie widzę, a może tak naprawdę nie chcę już widzieć pozytywnych stron tego, że oddycham, że żyję, że jestem. wciąż nie potrafię kształcić pozornych nadziei na kolejny dzień oczekując, że będzie znacznie lepszy niż ten dzisiejszy, wciąż nie chcę wmawiać sobie, że szczęście istnieje, i jest tu, tuż obok tak niewidzialnie, że po prostu jedyne co dostrzegam, to jego minimalną część. wciąż nie chcę błądzić wśród setek kolejnych obietnic, wśród tych marnych słów puszczanych na wiatr, i wśród ludzi, tak prawdziwie sztucznych, znikających z naszej drogi szybciej, niż słońce zachodzące dziś, gdzieś za osiedlami. po prostu nie potrzebuję, nie chcę i nie potrafię. / Endoftime.
|
|
 |
a kiedy przestaniesz mnie kochać, przestaniesz oddychać. przecież mówiłeś, że jestem Twoim powietrzem. / notte.
|
|
 |
a gdy to wszystko zniknie i nas już nie będzie, pamiętaj - żyje dla Ciebie i płonę gdy tęsknię. / notte.
|
|
 |
jestem Ci wdzięczna i zapamiętaj, na pewno przetrwam kiedy nie będzie nas. / jula.
|
|
 |
patrzyła na jego dobrze zbudowane ciało. pamiętała każdy impuls, jaki otrzymywał, kiedy delikatnie muskała jego skórę, wydawało się, że znała go na wylot, że wiedziała o nim wszystko. każdego dnia, łudziła się, że jego wyznania miłości były szczere, że były prawdziwe. wierzyła w to, że każde jego słowa były wypowiadane pod wpływem jego wielkiego uczucia do niej. myślała, że każda obietnica będzie na zawsze, że on nigdy nie odejdzie, przecież obiecywał. a teraz? stoi na przeciwko ciebie, a ty z bólu zagryzasz wargi, bo wiesz, że nigdy nie będziesz mogła go dotknąć, objąć, ani pocałować... / notte.
|
|
 |
strata pozostaje w człowieku, ból jedynie się zaciera / pamiętniki♥
|
|
 |
CZY JEST TU KTOŚ KTO MÓGŁBY MI PRZETŁUMACZYĆ NIEDŁUGI TEKST NA JĘZYK NIEMIECKI? błagam,błagam,błagam...
|
|
|
|