|
te chwile, podczas których na głos wypowiada się
marzenia by być bliżej nich choć o jeden krok.
|
|
|
to jest problem wiesz, dusi mnie wszechświat, chce złapać oddech, lecz brak tu powietrza, mam fobię bo kłamią nawet gwiazdy, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji.
|
|
|
tak na prawdę jestem lepszy niż ta moja reputacja.
|
|
|
nie muszę chodzić w złocie, to styl, za który pewnie mam już dożywocie.
|
|
|
gram w otwarte karty, chwile łapię,
stąd ten zapęd - być i żyć rapem ! < 3
|
|
|
nie szalej, każdy musi się odnaleźć, lecz kto nie szukał, prawdopodobnie nie znalazł wcale.
|
|
|
Widzę twój uśmiech, czuję nie jest prawdziwy
też się uśmiecham, ale nie jestem szczęśliwy
czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie
nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć.
|
|
|
opętałem głośnik, wyrzucam z siebie słowa pełne nienawiści, złości
i jeśli masz dość ich to lepiej wyłącz synu - jestem głosem ludzi dla których normalność to przymus.
|
|
|
raz na max w ipodzie nastaw rap,
przypomnij sobie jak usłyszałeś go pierwszy raz.
|
|
|
|