 |
|
Nie brakuje Mi Go ani, ani../muszelkaaa
|
|
 |
|
Nagle słyszę odchodzę z inną w świat, nożesz kurwa../muszelkaaa
|
|
 |
|
I słychać tylko cichy płacz.. tak cichy i smutny, że aż strach../muszelkaaa
|
|
 |
|
Uwielbiałam ten moment kiedy opowiadał o swojej wymarzonej przyszłości i większość jego marzeń pokrywało się z moimi. Czułam wtedy, że poznałam tego właściwego mężczyznę, z którym spędzę resztę życia. To tak jakbym spotkała swoją pokrewną duszę, która chce tego samego co ja. I chociaż nie we wszystkim się zgadzaliśmy i kryliśmy w sobie pewne sprzeczności to zawsze wierzyłam, że to właśnie przeciwności się przyciągają. On przyciągał mnie strasznie, a miłość to wszystko umacniała, ale później wystarczyła chwila, jeden moment i ktoś roztrzaskał wszystkie moje marzenia. Poczułam jakby on nie pamiętał, że mieliśmy razem budować swój świat, jakby zmienił swoje priorytety i zapomniał ująć mnie w swoich nowych planach. Wiesz, chyba jednak nie powinno się zamykać wszystkich swoich marzeń w tylko jednej osobie, by razem z nią nie tracić wszystkiego co się ma. / napisana
|
|
 |
|
Tamten dzień zaczął się jak każdy inny, a później w tak szybki sposób zamienił się w najpiękniejszy dzień mojego życia. / napisana
|
|
 |
|
Rankiem wróci normalność, a Ja będę musiała znów udawać, że to się nie zdarzyło, że marzenia nie istnieją, sny się nie spełniają../muszelkaaa
|
|
 |
|
I znów doprowadził Mnie do stanu w którym nie daje sobie rady../muszelkaaa
|
|
 |
|
Nie okazuj milości, gdyż ona zabija, i nigdy nie jest taka szczera jak przyjaźń../muszelkaaa
|
|
 |
|
A teraz idź do niej weź w ramiona i trzymaj tak jakbyś trzymał cały świat../muszelkaaa
|
|
 |
|
Będąc w ramionach innego - wmawiam sobie, że Mi dobrze, że tak powinno być../muszelkaaa
|
|
 |
|
Jej twarz blada jak pergamin, na zawsze odszedł ukochany a ona wciąż tęskniłam za Nim../muszelkaaa
|
|
 |
|
Umieram na brak miłości, widzisz?/muszelkaaa
|
|
|
|