 |
Jak Szlachta się bawi to koszty się nie liczą.
|
|
 |
Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami, tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście, które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny, że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek. / napisana
|
|
 |
Kiedyś wystawię Ci rachunek za każdą łzę, każdy ból i stracony dzień. Kiedyś pokaże Ci jak bardzo mnie zraniłeś i naraziłeś na kolejne cierpienia. Jak bardzo bezbronbą osobę ze mnie zobiłeś i cicho dałeś przyzwolenie na to aby i inni mnie krzywdzili. Kiedyś wystawie Ci rachunek za każdą autodesteukcyjną myśl, za leki, wizyty, terapię. Za wszystko do czego przyłożyłeś swoją rękę, która tak wiele zniszczyła. / napisana
|
|
 |
Zawsze trzeba pamiętać, kto był, gdy nikogo nie było.
|
|
 |
Jestem nikim, spoko. Lecz dla takich jak Ty, to i tak za wysoko
|
|
 |
Wiem, że to łamie mi serce, ale kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej
|
|
 |
Jeszcze nie znasz siły moich słów.
|
|
 |
Nie ma planu na kolejne dwa oddechy.
|
|
 |
Straszne mi przykro, że nie umiesz mi dorównać.
|
|
 |
Dobrze jest mieć kogoś, komu można powiedzieć wszystko, z kim można robić rzeczy niemożliwe
|
|
 |
Zanim mnie poznasz, pomylisz się tysiąc razy.
|
|
|
|