 |
Zabierz mnie na dobry koncert!
|
|
 |
Nie kochaj kogoś, kto jest piękny. Kochaj kogoś, kto sprawia, że Twój świat jest piękny.
|
|
 |
Jakoś tu głucho i pusto, i nic nie pachnie jak Ty
|
|
 |
Ile wart jest bez Ciebie
Ile wart jest mój świat
I jak trudno uwierzyć
W najprostsze słowa dwa
|
|
 |
czując gorycz nawet nie chcę słyszeć ile mogłem zrobić do tej pory już. /Quebonafide
|
|
 |
to dobra pora, by wziąć w ręce życie. /Quebonafide
|
|
 |
żyję w pół amoku. nie wiem czy drżę przed jutrem, czy to te dłonie na dualshocku. /Quebonafide
|
|
 |
jestem sumą kilku przeżyć i rozkmin, a wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności. /Quebonafide
|
|
 |
wiem ile można zepsuć w ułamek sekundy. /Quebonafide
|
|
 |
powiedz mi ile już straciłeś cennych chwil, ile już zmarnowanych dni? przestań śnić. wczorajsze błędy dziś nie znaczą nic. obudź się i zacznij w końcu żyć. /Quebonafide
|
|
 |
nie lubię jak ktoś coś a potem nic
|
|
 |
I po raz pierwszy czuje, że mogłabym przetrwać całe to piekło, tylko po to by móc trzymać Cię za rękę.
|
|
|
|