 |
kiedy byłam małą dziewczynką zakochałam się w chłopaku ze starszej klasy. był dla mnie jak bóg. wszędzie za nim chodziłam. pewnego pięknego dnia udało mi się przyciągnąć jego uwagę. niestety nie na długo. po 20 latach dalej się staram, ale on tego nie widzi. nie wie, że odrzucił prawdziwą miłość jeszcze jak był chłopcem. teraz jest mężczyzną. zatwardziałym kawalerem, który skacze z kwiatka na kwiatek. a ja przyglądam się temu wszystkiemu z boku, płacząc gorącymi łzami żalu.
|
|
 |
- kiedyś mu powiem jak bardzo go kocham. chyba, że on zrobi to pierwszy. - jesteś głupia czy naiwna? myślisz, że chłopak, który nie wie kim ty jesteś wyzna ci miłość? z tymi słowami cała jej nadzieja prysła jak bańka
|
|
 |
Podoba mi się Twoje podejście do sprawy, też chciałabym mie na wszystko wyjebane:D
|
|
 |
pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf !
|
|
 |
w sumie nic takiego sie nie stało, tylko moje cholerne życie znowu kopnęło mnie w dupę ..
|
|
 |
i wtedy zaczął padać deszcz, tak po prostu znikąd
|
|
 |
nie kręciło mnie to, że mogę cię miec fizycznie, byłas pierwszą dziewczyną której bałem się tknąć, bałem się że cię spłoszę, skrzywdzę,...że zepsuję tę chwilę gdy tak patrzysz na mnie z rozchylonymi ustami słuchając z zaciekawieniem o Lebronie, którego nie znasz.. byłaś jak kwiat.. taka krucha i delikatna. pamiętam jak po raz pierwszy przytuliłaś się do mnie.. była burza, a ty tak strasznie bałaś się błyskawic. Kochałem Cię istotko. / cierniu50
|
|
 |
uważajcie na ludzi, którzy się śmieją. są nieokrzesani.
|
|
 |
w przeszłości powierzono mi sekret, ale ciii nie mogę go nikomu zdradzić, ponieważ powiedziałeś mi, że jak to zrobię odejdziesz na zawsze. niestety ja nikomu nie powierzyłam go od 10 lat, a ty odszedłeś na następny dzień. kłamca.
|
|
 |
wchodząc w mgłę zastanawiałam się tylko nad tym czy jest ona oznaką bezgranicznej radości czy rozpaczy'
|
|
|
|