 |
Jest nocą zmorą
Co znów rusza tu na nowo
Tu alkohol dragi sex
W tym mieście górę biorą
|
|
 |
Będzie miał lipe
Nie jeden zawistny pajacu tu
Zrobimy najazd na ten mixtape tu
Będzie ambaras bo robimy zawsze wixe w chuj !!
|
|
 |
Chce zdobyć czarny pas
W przetrwania sztuce
Ciągle się uczę
Wytrwałość będzie mym kluczem
|
|
 |
Tak wiele chcę powiedzieć, ale czuję się jak frustrat. Strach przed Twoją reakcją knebluje mi usta. Nie myślałem, że ten moment będzie trudny tak. W głowie natłok myśli, ale znowu słów mi brak.
|
|
 |
Oddaj choć moment, nie widzisz, że tonę?! Pozwól mi usnąć, chcę wyrwać się, KONIEC.
|
|
 |
ja mam uczucia, rozumiesz? za każdym razem krzywdzisz mnie na nowo rozpadam się. z sarkastycznym uśmiechem, wbijasz nóż w moje plecy. sprawia Ci to radość? czerpiesz ją z upadku innych? przecież upadam przez Ciebie. przecież to przez Ciebie wszystko się sypie. w zasadzie to tylko ja rozsypuję się na kawałki, bo jak człowiek, pozbawiony jakichkolwiek uczuć, poczuje ból serca, które pęka z miłości? / notte.
|
|
 |
Jak byłam w twoim wieku to grałam w gumę na boisku . Ty skaczesz na gumę, co weekend w innym łóżku.
|
|
 |
Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego.
|
|
 |
tak, tak kolego. przy Tobie wariuję ze szczęścia.
|
|
 |
uśmiech jest prawdziwy tylko wtedy, kiedy oczy też się śmieją ;*
|
|
 |
'My nawet nie mieliśmy siebie w planach, a teraz budzę i zasypiam się z jego imieniem na ustach.'
|
|
 |
chciałam, być dla Ciebie kimś ważnym, kimś istotnym w twoim życiu jak kiedyś. ale wiesz co.? przeszło mi. po tym, jak się zabawiłeś moimi uczuciami, nie chcę już dla ciebie być. nie chcę być nikim, nie chcę być w ogóle. widzisz do czego doprowadziłeś.?
|
|
|
|