 |
Tu nie pomoże nic i nawet więzy krwi nie są w stanie wskrzesić tego, co umarło w nich.
|
|
 |
Ulica nie wybacza braku szacunku do gry.
On wiedział o tym wtedy, pamięta to do dziś.
|
|
 |
On ufał mu, jak nikt nikomu nigdy wcześniej.
Od małolata razem się wychowali na mieście.
|
|
 |
Czas odcisnął swój ślad na naszych twarzach.
W oczach dalej mam szczerość,
tylko rzadziej wybaczam...
|
|
 |
Te lata pokazały mi kto ma charakter, kto w ogień wszedł za bratem, kto był tu przypadkiem..
|
|
 |
Podałem dłoń, by nie upadł.
Ziomuś grał na uczuciach....
|
|
 |
Może... nie mam urody, ale tonę ambicji
I nie muszę patrzeć dziewczynom przy rozmowie na cycki
Choć nie jestem reklamą dla swojego dentysty
To mam serce, tożsamość, niosę szczerość mym bliskim.
|
|
 |
W moim DNA wpisana brzydota
Plus rap, który możesz znienawidzieć lub pokochać
|
|
 |
Zawiódł mnie brat już, a ratował kolega.
|
|
 |
Widziałem upadek czułem, jak budzi nienawiść.
Spotkałem miłość tak silną, że może zabić.
Znałem przyjaciół, którzy potrafili ranić wykorzystując to że ktoś ufał im bez granic.
|
|
 |
frajer przed nazwiskiem sobie wstaw na pieczątkę.
|
|
 |
Udawania, że gra gitara i wszystko jest w porządku.
W tych swoich przypałach się pogubicie w końcu.
|
|
|
|