|
i tylko ty sie dla mnie liczysz
|
|
|
pociągnął ostatni raz, po czym zgasił peta w popielniczce. dopił whiskey jednym tchem, wstał i udał sie w stronę drzwi. wychodząc dodał ' nie umiem kochać, przepraszam ' , po czym zabrał kurtkę z wieszaka i wyszedł, zamykając bez pytania pewien rozdział mojego życia.
|
|
|
kiedyś kręciła mnie Twoja inność - dzisiaj zwyczajnie mnie wkurwia.
|
|
|
odległość ? wiesz, pieprzyć ją. ona jest nieistniejącą barierą, jeśli tylko w to uwierzysz
|
|
|
Nie jestem twarda, czasem proszę boga o łzy
|
|
|
napisał. żółta koperta zaczęła migać na dole ekranu. serce przyspiesza swój rytm bicia, robi ci się zimno, a ręce zaczynają drżeć. klikasz 'otwórz'. czytasz wiadomość. odliczasz do ośmiu i dopiero odpisujesz, tak by przypadkiem nie pomyślał, że tylko czekałaś aż napisze.
|
|
|
to boli gdy najważniejszy facet w życiu pisze 'zapomnij, elo'
|
|
|
doszłam do wniosku, że płacz nie jest taki zły.. przynajmniej nie muszę zmywać makijażu bo wcześniej zmyły go słone krople.
|
|
|
jesteś facetem który jednym swoim spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie.
|
|
|
Czas w kalendarzu, piszą o nim aforyzmy - czas leczy rany - może i leczy, ja i tak mam blizny.” Wiesz jak trudno czasem patrzeć na ciebie, widzieć to czego tak bardzo chce się uniknąć... A gdy już obracasz się w inną stronę czuć jak byś tym obrotem zabierał mi cały sens mojej egzystencji... Ale nie to tym wszystkim jest najgorsze, gorsza jest świadomość tego że to nigdy się nie zmieni
|
|
|
uwielbiam wieczorne rozmowy ściszonym głosem.
|
|
|
spis połączeń nieodebranych, przepełniona skrzynka wiadomości nieprzeczytanych. jedna opcja 'usuń wszystkie'
|
|
|
|