 |
Chwycił ją za rękę i powiedział: nawet gdybym cię nie poznał, to i tak zawsze by mi
Ciebie brakowało.
|
|
 |
Zbyt dużo wulgaryzmów pasuje do Twojego imienia.
|
|
 |
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną,
zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła.
Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
 |
Najgłębiej będą patrzeć te oczy, które najwięcej płakały.
|
|
 |
Chciałabym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał,
że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć.
|
|
 |
Kiedy żegnasz przyjaciela, nie smuć się, ponieważ jego nieobecność pozwoli ci dostrzec to,
co najbardziej w nim kochasz.
|
|
 |
Gdy podbiegałam do niego z płaczem, pierwsze co mówił to: "Kogo mam skopać, kochanie?"
|
|
 |
Z przyzwyczajenia jeszcze patrzę na telefon i wtedy przypominam sobie, że Ty już nie zadzwonisz.
|
|
 |
Nikt nie jest sobie bardziej obcy,
niż dwoje ludzi, którzy się kiedyś kochali.
|
|
 |
Słuchawki zawsze będą splątane, herbata za ciepła, a facet nie ten.
|
|
 |
Ładna dupa nie ustawi Cię w życiu, przydałaby się jeszcze osobowość.
|
|
 |
Myślisz, że nie cierpię, bo się nie skarżę. Że nie mam uczuć, bo ich nie okazuję. Że nie pamiętam, bo przestałam wspominać. Czy to, że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza, że nie jestem człowiekiem?
|
|
|
|