 |
Najbardziej przygnębiające są te wieczory, kiedy siedzisz pod ciepłym kocem popijając gorące capuccino w swoim ulubionym kubku i zastanawiasz sie czy tak na prawdę go kochasz, czy to tylko złudzenie.
|
|
 |
Brakowało jej , jego obecności jego słodkiego uśmiechu... pomimo tego że nigdy nie był jej.
|
|
 |
Ludzie zawodzą mała. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Jeszcze wiele razy będziesz przez nich płakać, ale to pomaga Ci być silniejszą i bardziej ostrożniejszą
|
|
 |
Czy Cie kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.
|
|
 |
ZOZOLCIA ŻYCZY WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT I PIJANEGO SYLWESTRA! ♥
|
|
 |
Nie walczył, nie zabiegał, nie zmuszał. A ona chciała, żeby rzucił dla niej wszystko, pokazał, że tylko miłość się liczy, nic więcej...
|
|
 |
Stoi na balkonie i wpatruje się w światełka na niebie. Po policzkach spływają łzy, a w sercu wielka pustka. Następny rok się zaczyna, a ona nadal tkwi w dalekiej przeszłości, nadal kochając nie tego człowieka co powinna ...
|
|
 |
spojrzał na mnie tak , jakby z miłością .
|
|
 |
Przyzwyczajenie to siła, która nie pozwala nam zapomnieć i powiedzieć "koniec".
|
|
 |
|
Któregoś zimowego wieczoru chcę z Tobą zatańczyć na środku ulicy w deszczu powoli opadającego na ziemię białego śniegu.
|
|
 |
|
"połóż się, przestań wierzyć, spróbuj zasnąć, bo wiara i nadzieja częściej niż latarnie gasną"
|
|
 |
przed oczami mam nas. nasze splecione ręce, pruderyjne spojrzenia. moją głowę skrupulatnie ułożoną na Twoich kolanach. ale nie ma słów. są tylko puste krzyki. nieme półsłowa. otwieramy usta na próżno, nie wydając z siebie dźwięków ani uczuć.treść naszych rozmów udało mi się zwyczajne wyeliminować ze wspomnień. teraźniejszość jest łatwiejsza bez obecności przeszłości.
|
|
|
|