 |
DODAM JAKIEŚ FAJNE WPISY NA MOBLO *5 minut później* TAKI CHUJ..
|
|
 |
idź za głosem serca - radzą wszyscy, lecz moje serce prowadzi tylko i wyłącznie do Niego. nic mi to nie pomogło.. [stawiamnachillout]
|
|
 |
|
dzielą nas kilometry, te między miastami, ale i te między naszymi sercami.
|
|
 |
wielkimi krokami zbliża się wystawianie ocen. zostały mi jakieś dwa sprawdziany do poprawienia. czekam na ten czas kiedy z uśmiechem wyjdę na środek apelu, a rodzice będą ze mnie dumni. dyrektor wypowie moje imię i nazwisko jak i średnią, którą uzyskałam na koniec pierwszej liceum. za te poświecenia i wyrzekanie się z imprez, które zostaną mi wynagrodzone cudownym ścigaczem, jednak opłaca się mieć średnią 5;0. [stawiamnachillout]
|
|
 |
Przyjaciel przekazał mi co o mnie wspomniałeś, chciałeś mnie poznać. Kilka dni później napisałeś, spotkaliśmy się w parku. Długo gadaliśmy, pytałeś się mnie co dalej, czy coś z tego wyjdzie i co uważam o nas. Wstydziłam się, wiedziałam co odpowiedzieć, ale bałam się.. nie miałam pojęcia jak zareagujesz. W końcu zaczęłam coś dukać, zaśmiałeś się. Zapamiętałam dokładnie co wtedy powiedziałeś "przecież nie musisz określać tego słowami, możesz pokazać." Wzrok wbiłam w ziemię, wtedy przyciągnąłeś mnie do siebie, zaczęliśmy się całować - tak rozpoczęła się nasza przygoda. nie będę pisać jak się skończyła, po prostu szybko. szybko.. hmm oczywiście z twojej strony. ja w tobie zakochana jestem do dziś. [stawiamnachillout]
|
|
 |
desperacko tworzyliśmy tą układankę trzęsącymi się dłońmi. tak jakby wszystkie słowa tego utworu miały zaważyć na naszym życiu. sklejaliśmy wspólną przyszłość, nie sądząc nawet, że pojawi się wirus, który to zniszczy, a nas rozdzieli na dwa różne elementy.
|
|
 |
robimy różne głupstwa bo pragniemy miłości. potrzebujemy by ktoś nas pokochał. [stawiamnachillout]
|
|
 |
|
Chciałabym zapomnieć, chciałabym nie myśleć o tym, że uciekła mi miłość. Nie potrafię i nie daję rady. Ciągle słyszę tylko 'nie wiem co ja bym zrobiła na twoim miejscu'. Nic, bo nic nie da się zrobić. Cholernie boli mnie, gdy widzę Go z nią. Wiem, nie daje tego po sobie poznać, próbuję być wtedy twarda, ale tylko na zewnątrz, bo w środku się nie da. Serce wtedy zwalnia, do oczu podchodzą mi łzy, ręce zaczynają mi się trząść, a ja przyspieszam kroku i wlepiam wzrok w chodnik. I tęsknie, i to bardzo, i ciekawe jak długo to wytrzymam. /inmyveins
|
|
 |
oddałabym praktycznie wszystko, żeby poświęcał mi tyle uwagi co teraz, żeby z taką samą częstotliwością mówił do mnie, koncentrował się na mojej osobie, poświęcał spojrzenia. oddałabym większość tych ważnych dla mnie rzeczy - WTEDY, nie teraz.
|
|
|
|