 |
największą ironią jest fakt, że kiedy moje życie zaczyna się walić chce żebyś to właśnie ty wziął mnie w ramiona i wyszeptał do uch "będzie dobrze". //cukierkowataa
|
|
 |
z czasem uda mi się zmyć z ciała jego dotyk, gorzej będzie z sercem - nigdy go nie wymaże. zawsze zostanie kawałek uczucia. wspaniałego a jednak nieidealnego. //cukierkowataa
|
|
 |
scena, pełno ludzi, światła pod rytm muzyki. stałam na samym tyle obserwowałam to co się tam dzieje. co jakiś czas zamykałam oczy aby uchronić się od płaczu. myślałam - zamiast bawić się z tymi ludźmi pod sceną. nie miałam siły, nie miałam ochoty. koncert miał wyglądać inaczej. miałam być z tobą. //cukierkowataa
|
|
 |
irytuje mnie twój zapach - jest dla mnie jak narkotyk. //cukierkowataa
|
|
 |
jeśli mężczyzna wypowie w twoim kierunku "jeśli kochasz to, to zrobisz" nie zastanawiaj się dwa razy. daj mu w pysk i spierdalaj - tych słów nigdy nie powinien wymawiać. //cukierkowataa
|
|
 |
Wiesz, chyba tęsknie, brakuje mi twego mocnego uścisku, niesamowitego pocałunku i pięknych zielonych i wszystkich przebijających oczu.
|
|
 |
a może zerwanie to nie oznaka przestania kochania tej drugiej osoby. może to po prostu uchronienie jej przed kolejnym rozczarowaniem, bólem i cierpieniem. ? //cukierkowataa
|
|
 |
|
potrafił uśmiechem rozpierdolić wszystkie moje kłopoty. był bezkonkurencyjny.
|
|
 |
Szczerze mówiąc, jestem cholernie ciekawa czy zależy Ci na mnie chodź trochę. Czy myślisz o mnie tak intensywnie jak mi mówisz, czy to po prosty zwykłe brednie. [ Jachcenajamaice. ♥ ]
|
|
|
|