głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bedebralcie

krzycząc 'spi   alaj'   prosiłam by został.

acosiebede dodano: 30 października 2010

krzycząc 'spi***alaj' , prosiłam by został.

Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali   tam zaczęli być ze sobą   tam razem przychodzili każdej nocy   a tamtej nocy mieli się nie spotkać   ale On napisał sms o 23:23 ' Za pół godziny   tam gdzie zawsze . Czekam . ' Ona pomyślała   ze On chce się po prostu spotkać .Ggdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego   chciała dac buziaka na przywitanie   tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział   Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków   że beze mnie nie przeżyjesz .   Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się   Jej już nie było  amm

acosiebede dodano: 30 października 2010

Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 ' Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . ' Ona pomyślała , ze On chce się po prostu spotkać .Ggdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dac buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy wogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było |amm

Co to znaczy być szczęśliwym? To powiedzieć:  mam to w dupie  i w to uwierzyć     homkowa

acosiebede dodano: 30 października 2010

Co to znaczy być szczęśliwym? To powiedzieć: `mam to w dupie` i w to uwierzyć (; |homkowa

Po przeczytaniu  tego sms'a  rzuciła telefonem o ziemię. Usiadła na podłodze  zasłaniając rękami oczy. W głowie była tylko jedna myśl    co znowu zrobiłam nie tak?! .  karmeeel

acosiebede dodano: 30 października 2010

Po przeczytaniu "tego sms'a" rzuciła telefonem o ziemię. Usiadła na podłodze, zasłaniając rękami oczy. W głowie była tylko jedna myśl - "co znowu zrobiłam nie tak?!". |karmeeel

  dlaczego za mną idziesz ?   chciałem powiedzieć  że Cię kocham.   więc nie poznałeś mojej przyjaciółki.   jakiej przyjaciółki ?   jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą.   a .. ale tu nikogo nie ma! nie rozumiem.!   widzisz  gdybyś mnie kochał  nigdy byś się nie odwrócił.  rastabeejbe

acosiebede dodano: 30 października 2010

- dlaczego za mną idziesz ? - chciałem powiedzieć, że Cię kocham. - więc nie poznałeś mojej przyjaciółki. - jakiej przyjaciółki ? - jest ode mnie ładniejsza i mądrzejsza. stoi za Tobą. - a .. ale tu nikogo nie ma! nie rozumiem.! - widzisz, gdybyś mnie kochał, nigdy byś się nie odwrócił. |rastabeejbe

usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna  z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach  podbiegła do drzwi. ziewając  niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t shircie. wręczył  jej bombonierkę ulubionych czekoladek i wyszeptał   miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana  że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując  powiedział   i tak Cię kocham.   abstracion

acosiebede dodano: 30 października 2010

usłyszała pukanie do drzwi. pół przytomna, z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę. na palcach, podbiegła do drzwi. ziewając, niezdarnie je otworzyła. stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie. wręczył, jej bombonierkę ulubionych czekoladek i wyszeptał - miłego dnia kochanie. zaczęła się poprawiać zdruzgotana, że widzi ją w takim stanie. przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując, powiedział - i tak Cię kocham. / abstracion

bezwładnie usiadła na zdartym parapecie  starej kamienicy. rozkoszując się dymem swojego papierosa  zaciskała zęby jak kilkuletnie dziecko  nieznoszące sprzeciwu. biła się z myślami  wyklinając boga. kosmyki jej blond włosów  bezwiednie opadały na jej czoło. uchyliła delikatnie okno  by poczuć na dłoniach  mżący deszcz  za którym tak przepadała. 'przepraszam'. usłyszała  ciche skomlanie za plecami. 'przebacz mi'.   wypowiedziane  półgłosem. nie odwróciła się. nie mogła znieść jego widoku. nie po raz kolejny. bijąc się z własną podświadomością  wychyliła się za okno  przekonana o słuszności własnej śmierci. złapał ją za ramiona  w ostatnim momencie. spojrzała na niego swoimi przeszklonymi do granic możliwości źrenicami i dała mu w twarz. 'nie będziesz decydował o moim życiu. ani o życiu ani o śmierci.'   wyszeptała  po czym gwałtownie skoczyła z okna. tak  aby nie zdążył jej po raz kolejny powstrzymać.   abstracion

acosiebede dodano: 30 października 2010

bezwładnie usiadła na zdartym parapecie, starej kamienicy. rozkoszując się dymem swojego papierosa, zaciskała zęby jak kilkuletnie dziecko, nieznoszące sprzeciwu. biła się z myślami, wyklinając boga. kosmyki jej blond włosów, bezwiednie opadały na jej czoło. uchyliła delikatnie okno, by poczuć na dłoniach, mżący deszcz, za którym tak przepadała. 'przepraszam'. usłyszała, ciche skomlanie za plecami. 'przebacz mi'. - wypowiedziane, półgłosem. nie odwróciła się. nie mogła znieść jego widoku. nie po raz kolejny. bijąc się z własną podświadomością, wychyliła się za okno, przekonana o słuszności własnej śmierci. złapał ją za ramiona, w ostatnim momencie. spojrzała na niego swoimi przeszklonymi do granic możliwości źrenicami i dała mu w twarz. 'nie będziesz decydował o moim życiu. ani o życiu ani o śmierci.' - wyszeptała, po czym gwałtownie skoczyła z okna. tak, aby nie zdążył jej po raz kolejny powstrzymać. / abstracion

zobaczyłeś mnie w barze. zapłakaną i kompletnie pijaną. zrozumiałeś coś. na rękach niosłeś mnie przez całe miasto nie zwracając uwagi na cały świat. obudziłam się w Twoich ramionach. najpiękniejsze co mogło mi się przydarzyć.

acosiebede dodano: 30 października 2010

zobaczyłeś mnie w barze. zapłakaną i kompletnie pijaną. zrozumiałeś coś. na rękach niosłeś mnie przez całe miasto nie zwracając uwagi na cały świat. obudziłam się w Twoich ramionach. najpiękniejsze co mogło mi się przydarzyć.

krzyczałam 'zostaw mnie'. biłam cię. wyzywałam. nie chciałam cię znać. a ty złapałeś mnie za ręcę i pocałowałeś jak nikt inny nie potrafi.

acosiebede dodano: 30 października 2010

krzyczałam 'zostaw mnie'. biłam cię. wyzywałam. nie chciałam cię znać. a ty złapałeś mnie za ręcę i pocałowałeś jak nikt inny nie potrafi.

a niedługo po rozstaniu oboje ułożyli sobie życie. nie wiedzieli że są sobie przeznaczeni. oszukiwali się. ale wierzyli że kiedyś będą razem.   acosiebede

acosiebede dodano: 30 października 2010

a niedługo po rozstaniu oboje ułożyli sobie życie. nie wiedzieli że są sobie przeznaczeni. oszukiwali się. ale wierzyli że kiedyś będą razem. / acosiebede

z papierosem w dłoni czekała aż przyjdzie  zabierze jej fajkę i pocałuję. i poprosi by nigdy więcej tego nie robiła.   acosiebede

acosiebede dodano: 30 października 2010

z papierosem w dłoni czekała aż przyjdzie, zabierze jej fajkę i pocałuję. i poprosi by nigdy więcej tego nie robiła. / acosiebede

przyjaźń zazwyczaj kończy się miłością... ale miłość przyjaźnią nigdy.

acosiebede dodano: 30 października 2010

przyjaźń zazwyczaj kończy się miłością... ale miłość przyjaźnią nigdy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć