![Gdyby ktoś mnie zapytał dlaczego uważam swój związek za magiczny opowiedziałabym mu o tym że gdy on mówi Kocham Cię ja zawsze odpowiadam wiem . bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
Gdyby, ktoś mnie zapytał dlaczego uważam swój związek za magiczny opowiedziałabym mu o tym, że gdy on mówi "Kocham Cię" ja zawsze odpowiadam "wiem"./bekla
|
|
![Czas pędzi zbliża się lato a my mamy ciepło w domu i gotującą się zupę na gazie. Jesteśmy tu razem śmiejemy się razem milczymy też razem. Chodzimy do sklepu i kupujemy ciastka w piekarni takie z czekoladą razem. Wczoraj prasowaliśmy ubrania w zasadzie on prasował bo pierzemy razem i on potem składa moje ubrania ogólnie umie składać nawet serce mi złożył z małych kawałeczków w jedno całe takie bijące. Mamy wspólne plany kilka wspomnień mamy kilkanaście kilkaset. A to wszystkie takie z przypadku po prostu zamieszkaliśmy razem i tak mieszkamy nawet nie wiem w którym momencie tak się stało ale dzieliła nas ściana a teraz już nic nie dzieli po prostu tak jest jednym słowem dobrze. bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
Czas pędzi, zbliża się lato, a my mamy ciepło w domu i gotującą się zupę na gazie. Jesteśmy tu razem, śmiejemy się razem, milczymy też razem. Chodzimy do sklepu i kupujemy ciastka w piekarni takie z czekoladą- razem. Wczoraj prasowaliśmy ubrania, w zasadzie on prasował bo pierzemy razem i on potem składa moje ubrania, ogólnie umie składać, nawet serce mi złożył z małych kawałeczków w jedno, całe, takie bijące. Mamy wspólne plany, kilka wspomnień mamy, kilkanaście, kilkaset. A to wszystkie takie z przypadku, po prostu zamieszkaliśmy razem i tak mieszkamy, nawet nie wiem w którym momencie tak się stało, ale dzieliła nas ściana a teraz już nic nie dzieli, po prostu tak jest- jednym słowem- dobrze./bekla
|
|
![możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana łokcie i serce. możesz uciekać biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać mówić że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać powtarzać nigdy więcej. możesz obiecywać sobie że dasz radę że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy znowu Cię skopie znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
możesz się bronić. nakładać ochraniacze na kolana, łokcie i serce. możesz uciekać, biec ile tylko sił w nogach. możesz kłamać, mówić, że jej nie potrzebujesz. możesz płakać. możesz błagać. możesz się zapierać, powtarzać - nigdy więcej. możesz obiecywać sobie, że dasz radę, że wytrzymasz. możesz wyrzucić ją do kosza... ona i tak wróci. uderzy w Ciebie ze zdwojoną siłą, przyciśnie Cię do ściany i otuli słodkim oddechem. będzie przynosić Ci ból, ale i wiele radości. będzie ofiarować Ci wspomnienia, te lepsze i gorsze. może znowu Cię zniszczy, znowu Cię skopie, znowu Cię pogryzie. nie zmienisz przeznaczenia. nie pozbędziesz się miłości.
|
|
![nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana poniżana dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się że magia pryśnie. bezgłośny krzyk 'zostań błagam' rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki buziaka w czoło na pożegnanie obiadu gdy padałam na twarz po zajęciach odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces spełniać się z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
nagle poczułam się wyjątkowa. od dawna niedoceniana, poniżana, dostałam skrzydeł. słowa uniosły mnie dziesięć centymetrów nad ziemię. chciałam dotknąć chmur. bałam się, że magia pryśnie. bezgłośny krzyk - 'zostań, błagam', rozdzierał mi serce. przytuliłeś mnie jak obiecałeś, a świat zawirował. pokochałam Cię w sekundę. tak niewiele potrzebowałam do szczęścia. dodatkowej pary rękawiczek w kieszeni Twojej kurtki, buziaka w czoło na pożegnanie, obiadu, gdy padałam na twarz po zajęciach, odrobiny namiętności wieczorami i tych dwóch magicznych słów na dzień dobry. tak niewiele brakowało mi by osiągnąć sukces, spełniać się, z dziewczynki zmienić się w kobietę. ofiarowałeś mi to wszystko. dziękuję.
|
|
![straciłam zdrowy rozsądek nie myślę. serce wariuje bije trzy razy szybciej niż nakazuje norma. latam unoszę się w przestworza. wszędzie czuję Twój zapach najcudowniejszy na świecie. co ze mną zrobiłeś? jak wariatka uśmiecham się do mijających mnie osób cały czas coś nucę podskakuję z radości. niebiański stan który trwa od kilku miesięcy. uratowałeś mnie Skarbie. pokazałeś mi drogę szansę na lepsze jutro. przywróciłeś wiarę w siebie w ludzi w świat. udowodniłeś że mogę przeskoczyć wszystkie przeszkody pokonać całe zło. no chodź do mnie przytul się proszę. chcę usłyszeć bicie Twojego zwariowanego serduszka usłyszeć Twój słodki śmiech usnąć w Twoich ramionach być przy Tobie na dzień dobry i dobranoc już na zawsze.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
straciłam zdrowy rozsądek, nie myślę. serce wariuje, bije trzy razy szybciej niż nakazuje norma. latam, unoszę się w przestworza. wszędzie czuję Twój zapach, najcudowniejszy na świecie. co ze mną zrobiłeś? jak wariatka uśmiecham się do mijających mnie osób, cały czas coś nucę, podskakuję z radości. niebiański stan, który trwa od kilku miesięcy. uratowałeś mnie, Skarbie. pokazałeś mi drogę, szansę na lepsze jutro. przywróciłeś wiarę w siebie, w ludzi, w świat. udowodniłeś, że mogę przeskoczyć wszystkie przeszkody, pokonać całe zło. no chodź do mnie, przytul się - proszę. chcę usłyszeć bicie Twojego zwariowanego serduszka, usłyszeć Twój słodki śmiech, usnąć w Twoich ramionach, być przy Tobie na dzień dobry i dobranoc - już na zawsze.
|
|
![mówiłeś że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać przybiec z podkulonym ogonem błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania uciekać przed wyzwiskami bać się jutra. nie mieć przyjaciół być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni tygodnie miesiące lata. przestać być sobą. och jak bardzo się myliłeś. mimo bólu przepłakanych nocy Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów tryliona wylanych łez moja ucieczka była ostateczna.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
mówiłeś, że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać, przybiec z podkulonym ogonem, błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany, zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania, uciekać przed wyzwiskami, bać się jutra. nie mieć przyjaciół, być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni, tygodnie, miesiące, lata. przestać być sobą. och, jak bardzo się myliłeś. mimo bólu, przepłakanych nocy, Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów, tryliona wylanych łez - moja ucieczka była ostateczna.
|
|
![jeśli chcesz opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna z lampką wina i papierosem w dłoni a moje myśli krzyczały głośno ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni pogłaskaniem po włosach pocałunkiem w czoło swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki tylko proszę bądź.](http://files.moblo.pl/0/3/69/av65_36944_stylowa.jpg) |
jeśli chcesz, opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna, z lampką wina i papierosem w dłoni, a moje myśli krzyczały głośno - ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki, a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie, dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni, pogłaskaniem po włosach, pocałunkiem w czoło - swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki, tylko proszę - bądź.
|
|
![To ten dzień.Kiedy jutro wstanie słońce będę już miała 20 lat. Cóż nie zmienia to wiele. Trzeba wstać zjeść śniadanie i łykając ostatki kawy wybiec na autobus. Dzień jak co dzień. Może znów będzie padał deszcz i jakiś nieostrożny kierowca ochlapie mi spodnie a może zza chmur wyjrzy do nas słońce? Jedno jest pewne. Dwadzieścia lat to już w żadnym wypadku przelewki. Samodzielne mieszkanie gotowanie pranie od jakiegoś czasu to zapowiedź czegoś wielkiego a te urodziny tylko to dopełnią. Ważne jest jedno mam wreszcie kogoś kto traktuje mnie i moje potrzeby poważnie.Kto kocha mnie i daje mi to odczuć. Nie mam żadnych wątpliwości wszystko jest powiedziane i proste.Tak więc witam dwudziestko. Mam nadzieję że się dogadamy. Może to właśnie Ty zobaczysz mój ślub pierwszy własny odkurzacz. Może razem wybierzemy płytki do kuchni. Rozgość się trochę tu posiedzimy. Herbaty? bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
To ten dzień.Kiedy jutro wstanie słońce będę już miała 20 lat. Cóż, nie zmienia to wiele. Trzeba wstać, zjeść śniadanie i łykając ostatki kawy wybiec na autobus. Dzień jak co dzień. Może znów będzie padał deszcz i jakiś nieostrożny kierowca ochlapie mi spodnie, a może zza chmur wyjrzy do nas słońce? Jedno jest pewne. Dwadzieścia lat to już w żadnym wypadku przelewki. Samodzielne mieszkanie, gotowanie,pranie od jakiegoś czasu to zapowiedź czegoś wielkiego,a te urodziny tylko to dopełnią. Ważne jest jedno- mam wreszcie kogoś kto traktuje mnie i moje potrzeby poważnie.Kto kocha mnie i daje mi to odczuć. Nie mam żadnych wątpliwości, wszystko jest powiedziane i proste.Tak więc witam dwudziestko. Mam nadzieję, że się dogadamy. Może to właśnie Ty zobaczysz mój ślub, pierwszy własny odkurzacz. Może razem wybierzemy płytki do kuchni. Rozgość się,trochę tu posiedzimy. Herbaty?/bekla
|
|
![Żadna kołysanka nie zadziała jak jego cichy pomruk gdzieś w okolicy mojej szyi gdy wtula się we mnie tak jakby się bał że ucieknę gdzieś w nocy. Nigdzie nie poczuje się bezpieczniej jak z nim. Nic go nie zastąpi. Tylko ja i on tylko my na zawsze. bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
Żadna kołysanka nie zadziała jak jego cichy pomruk gdzieś w okolicy mojej szyi gdy wtula się we mnie tak, jakby się bał że ucieknę gdzieś w nocy. Nigdzie nie poczuje się bezpieczniej jak z nim. Nic go nie zastąpi. Tylko ja i on, tylko my na zawsze./bekla
|
|
![Lubię tu wracać.. wspominać to co było i jak bardzo życie skopało mi dupę by uświadomić mi że nie jestem tylko kolejnym szarym człowiekiem. Każdy napotkany człowiek nauczył mnie czegoś ważnego.. każdy wykreował we mnie coś co dziś pielęgnuję dokładnie analizując każdą sytuację przez co stałam się tak bardzo ostrożna. Moja chwila zapomnienia odskocznia od dnia codziennego która dawała tak bardzo mi potrzebną chwilę wytchnienia. Zmieniłam się ja. Zmieniło się moje życie. Zmienili się ludzie którzy mnie otaczali. Dziś jestem inną osobą niż 5 lat temu. Rozważną ostrożną starannie dobierającą sobie znajomych. Nie mam przyjaciół.. wiara w tą magiczną więź minęła a rana która została już nigdy nie pozwoli mi tego odbudować. Tracąc przyjaźń zyskałam MIŁOŚĆ. Najcenniejszy dar o którym marzyłam tak wiele lat spełnił się w najmniej spodziewanym momencie. Czuję się kompletną osobą. Szczęśliwą planującą wspólną przyszłość. ciamciaa ♥](http://files.moblo.pl/0/3/27/av65_32743_04081f7e-4f0b-4697-82ba-e8e17fb3f5d7.jpeg) |
Lubię tu wracać.. wspominać to co było i jak bardzo życie skopało mi dupę by uświadomić mi, że nie jestem tylko kolejnym szarym człowiekiem. Każdy napotkany człowiek nauczył mnie czegoś ważnego.. każdy wykreował we mnie coś co dziś pielęgnuję dokładnie analizując, każdą sytuację przez co stałam się tak bardzo ostrożna. Moja chwila zapomnienia, odskocznia od dnia codziennego która dawała tak bardzo mi potrzebną chwilę wytchnienia. Zmieniłam się ja. Zmieniło się moje życie. Zmienili się ludzie, którzy mnie otaczali. Dziś jestem inną osobą niż 5 lat temu. Rozważną, ostrożną, starannie dobierającą sobie znajomych. Nie mam przyjaciół.. wiara w tą magiczną więź minęła a rana, która została już nigdy nie pozwoli mi tego odbudować. Tracąc "przyjaźń" zyskałam MIŁOŚĆ. Najcenniejszy dar, o którym marzyłam tak wiele lat spełnił się w najmniej spodziewanym momencie. Czuję się kompletną osobą. Szczęśliwą planującą wspólną przyszłość. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
![Każdy dzień z nim każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać. bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
Każdy dzień z nim, każda pobudka i spojrzenie w jego uśmiechnięte oczy to najpiękniejsze chwile, najfantastyczniejszy aspekt szczęścia definiowanego przez miłość jaki kiedykolwiek przyszło mi przeżywać./bekla
|
|
![Miłość to fakt że wie gdzie jest moja kryjówka ze słodyczami a ich nie podjada tylko uzupełnia kiedy się kończą. bekla](http://files.moblo.pl/0/6/7/av65_60728_10625146_719392194806539_6487975398983616369_n.jpg) |
Miłość to fakt, że wie gdzie jest moja kryjówka ze słodyczami, a ich nie podjada tylko uzupełnia kiedy się kończą./bekla
|
|
|
|