 |
Byłabym w stanie wymyślić ósmy dzień tygodnia, trzynasty miesiąc roku, dwudziestą piątą godzinę, gdybyś tylko zechciał spędzić je ze mną.
|
|
 |
ławka zwana naszą. jej widok sprawia, że się uśmiecham.
|
|
 |
zasypiam z przesączoną łzami poduszką.
|
|
 |
wspaniałe wspomnienia związane z Tobą.
|
|
 |
muzyka na full, kręcę się ja wariatka. ale i tak nie mogę przestać o Tobie myśleć...
|
|
 |
fajnie się czuję nic nie czując.
|
|
 |
to Ty byłeś, jesteś i będziesz moim ideałem.
|
|
 |
będę wypominać Ci Twoje słowa.
|
|
 |
co chwilę piję gorącą herbatę, do tego herbatniki, i patrze na 7 kubków jeszcze pełnych. zrobionych dla Ciebie.
|
|
|
|