 |
A gdy tak bardzo za Tobą tęsknię otwieram archiwum i czytam naszą ostatnią rozmowę, przypominam sobie nasze ostatnie chwile spędzone razem, choć często bardzo krótkie, lecz dla mnie znaczące. Próbuje przypomnieć sobie Twój uśmiech, to Twoje spojrzenie tymi oczyma, które tak uwielbiam. I wiesz, że wtedy jest mi troche lepiej? Po prostu zapominam o tym, że Ty nigdy nie tęsknisz za mną nawet przez chwile i nie myślisz o mnie. Cholernie wole oszukiwać sama siebie, że nic takiego sie nie dzieje i nic do Ciebie nie czuje, choć tak naprawde jestem uzależniona od Twojej obecności. / ihateyou
|
|
 |
- będzie git . - twój głos i ten twój uśmiech . cholera , nawet jak powtarza mi to każdy , każdego dnia w ciągu tygodnia , zaczynam Ci wierzyć , bo .. bo .. z Twoich ust to jakoś prawdziwie brzmi , wiesz ?
|
|
 |
złapaliśmy się za ręce, i biegliśmy przed siebie w chowające się promienie słoneczne. wiedzieliśmy, że dziś jest ostatni dzień, kiedy się widzimy.
od jutra będę tylko jedna polówka.
|
|
 |
` nie chce nic więcej, tak to mi wystarczy, aby któregoś dnia z Tobą tam zatańczyć. ;*
|
|
 |
`potrzebuję tego bałaganu, który on robi w moim życiu.
|
|
 |
'To dzięki tobie mam dzisiaj więcej, nie potrafię wyrazić jak bardzo kocham Cie sercem, nie potrafię dobrać slow do tego co czuje, nie potrafię powiedzieć jak bardzo Ci dziękuje'.
|
|
 |
nauczyłam się żyć bez niego , chociaż było ciężko . dałam radę , jestem z siebie dumna , cholernie dumna !
|
|
 |
dopiero po rozstaniu z Nim doceniłam wartość przyjaźni i spostrzegłam, że na jego osobie świat się nie kończy, przede mną jest wiele pięknych chwil, tylko na razie ich nie dostrzegam, a wręcz uciekam przed nimi. życie męczennicy daje wiele ulg. / telepatia
|
|
 |
kiedyś umieliśmy ze sobą rozmawiać.
|
|
 |
Marzę o dniu, w którym zadzwonisz do mnie i zapytasz co robię jutro wieczorem... Powiem, że na razie nie mam nic w planach, a jak zapytasz czy się z Tobą umówię, nie odpowiem od razu. Gdy tylko odłożę słuchawkę zacznę skakać po łóżku i całować wszystko co się da. Zjem nawet brokuły, których nie cierpię... I tak nie będę nic czuła, w głowie będziesz tylko Ty... Odczekam kilka godzin i oddzwonię. Powiem, że się namyśliłam. Wskoczę w ulubioną sukienkę i ruszę na spotkanie. Na najważniejszy wieczór mojego życia. Ta noc będzie niezapomniana. Wrócę do domu, rzucę się na łóżko i odtworzę sobie wszystko jeszcze raz: Twój telefon, widok Ciebie, nieśmiałego, w ślicznej, niebieskiej koszuli, z różą za plecami, i to nieśmiałe "cześć" z Twoich kochanych ust..., potem wspaniała noc, a na koniec... niewinny, wspaniały, uroczy i przecudny pierwszy pocałunek... Następnego dnia przyjdziesz po mnie i razem, za rękę pójdziemy do szkoły. Tak oto zacznie się nasza przygoda. O tym marzę.
|
|
 |
poczułam sie jakbym dostala kijem od golfa w łeb.
|
|
 |
słabi nie wybaczają, wybaczanie jest przywilejem silnych (c) patrysiek
|
|
|
|