 |
|
byłeś numerem jeden , tym cholernym oczkiem w głowie .
|
|
 |
|
-Kochasz go? -Tak. -Więc dlaczego za nim nie pójdziesz? -Bo On tego nie chce...
|
|
 |
|
Wiem doprowadzam do szału, bywam szorstka, niemiła.
|
|
 |
|
Ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem .
|
|
 |
|
kochali się w sobie pół żartem, pół serio. on ją żartem... ona go serio..
|
|
 |
|
afiszowane uczucia z perspektywy nieba.
|
|
 |
|
po prostu bądź. niczego więcej, mi do szczęścia nie trzeba, uwierz.
|
|
 |
|
gdyby jutra miało nie być. gdybyś ty nie był z nią. gdybyś znów chciał być ze mną. gdybym wcześniej przejrzała na oczy. gdyby miłość istniała. - życie było by piękne.
|
|
 |
|
Tęsknota. Efekt uboczny przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
ja już mam mężczyznę swojego życia. nie zdradza mnie, jest wierny, potrafi pocieszyć, nie narzeka, jest piękny, oddany, tylko muszę często z nim wychodzić na spacery, karmić go i trochę szczeka
|
|
 |
|
skończ z nią i wróć do mnie. powiedz, że kochasz. a ja cię wyśmieję. tak, dla równowagi, kochanie.
|
|
 |
|
teraz się pozbierałam . nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej , nie potrafię już tak pięknie żyć , nie potrafię szczerze się śmiać . ale jestem . wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień . nie utrudniaj mi tego . nie wracaj .
|
|
|
|