|
i czując Cię obok, opowiem Ci o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim
|
|
|
On - lepszy niż bułka z masłem, niż czekolada i gwiazdy z telewizji
|
|
|
i siedząc w wannie spowiadam się pralce z miłości do Ciebie .
|
|
|
wpatrywał się w moje źrenice, jakby zobaczył tam szczęście
|
|
|
i proszę Cię, nigdy nie oglądaj mnie w takim stanie
|
|
|
Mam ochotę usiąść w kącie ciemnego pokoju z butelką wódki w dłoni, miętowym papierosem w ustach i tysiącem przekleństw w głowie
|
|
|
i ten Twój cholerny uśmiech tamtego dnia
|
|
|
masz więcej niż wiesz, masz mnie
|
|
|
Chyba znowu zacznę wierzyć w Mikołaja, bo w ludzi już nie warto.
|
|
|
Ołów łamie czaszkę, poczuj krew i klękaj,
Pamiętasz? Razem na zawsze, razem do piekła.
|
|
|
kocham milkę, sok pomarańczowy i Ciebie, wiesz?
|
|
|
Życiowy sarkazm – diabeł zna się na żartach.
|
|
|
|