głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika beautifulemotion

Mimo tego iż masz wady  jak każdy z Nas  moja miłość je omija a za jedyny  ważny dla siebie cel obiera Twoje cudownie uzbrojone w uczucia serce.

whisperofwind dodano: 6 października 2010

Mimo tego iż masz wady, jak każdy z Nas, moja miłość je omija a za jedyny, ważny dla siebie cel obiera Twoje cudownie uzbrojone w uczucia serce.

z tęsknoty za Twoim ciepłem i ciałem nie mam ochoty na życie  a brak Ciebie  sprawia że powoli tracę i ochotę na miłość.

whisperofwind dodano: 6 października 2010

z tęsknoty za Twoim ciepłem i ciałem nie mam ochoty na życie, a brak Ciebie, sprawia że powoli tracę i ochotę na miłość.

Dostałam sms a.Chciał się spotkać.Natychmiast.Wiedziałam że coś jest nie tak Od kilku dni praktycznie się nie widzieliśmy wymyślał marne wymówki jednak wiedziałam że coś się dzieje.chwile później wyszłam na umówione spotkanie Dostrzegłam go siedzącego na murku.Podeszłam do niego lecz bałam się odezwać.Bałam się tego co może za chwile nastąpić.Spojrzał na mnie i bez żadnych emocji powiedział że to koniec.Tak po prostu.Spojrzałam na niego by upewnić się że mówi prawdę.–Kim ona jest? – Spojrzał na mnie lekko zmieszany   Nie znasz – Chciał otrzeć łzy płynące po moim policzku lecz nie pozwoliłam mu na to  Tak masz rację nie znam.Już nie Doskonale wiedziałam kim była –Przepraszam… pamiętaj.Gdy będziesz chciał wrócić nie licz na to że ci pozwolę.Już wybrałeś –wracając do domu mijałam ludzi którzy przyglądali mi się za zdziwieniem.Rozmazany tusz łzy.To bolało.Miałam rację.Po miesiącu wrócił błagał bym mu wybaczyła.Lecz mimo wielkich chęci nie potrafiłam.Zbyt wiele wycierpiałam.

izuu dodano: 5 października 2010

Dostałam sms-a.Chciał się spotkać.Natychmiast.Wiedziałam,że coś jest nie tak Od kilku dni praktycznie się nie widzieliśmy,wymyślał marne wymówki,jednak wiedziałam,że coś się dzieje.chwile później wyszłam na umówione spotkanie Dostrzegłam go siedzącego na murku.Podeszłam do niego,lecz bałam się odezwać.Bałam się tego,co może za chwile nastąpić.Spojrzał na mnie i bez żadnych emocji powiedział,że to koniec.Tak po prostu.Spojrzałam na niego,by upewnić się,że mówi prawdę.–Kim ona jest? – Spojrzał na mnie lekko zmieszany - Nie znasz – Chciał otrzeć łzy płynące po moim policzku,lecz nie pozwoliłam mu na to- Tak masz rację nie znam.Już nie-Doskonale wiedziałam kim była –Przepraszam…-pamiętaj.Gdy będziesz chciał wrócić nie licz na to,że ci pozwolę.Już wybrałeś –wracając do domu mijałam ludzi,którzy przyglądali mi się za zdziwieniem.Rozmazany tusz,łzy.To bolało.Miałam rację.Po miesiącu wrócił,błagał bym mu wybaczyła.Lecz mimo wielkich chęci nie potrafiłam.Zbyt wiele wycierpiałam.

ponieważ w jego oczach widziałam cały swój świat i swoją przyszłość  a z jego ust padały słowa w których bezpowrotnie zatapiało się moje serce postanowiłam zakleić mu i czy i usta  by nie wierzyć w to  że jest inny niż wszyscy

whisperofwind dodano: 5 października 2010

ponieważ w jego oczach widziałam cały swój świat i swoją przyszłość, a z jego ust padały słowa w których bezpowrotnie zatapiało się moje serce postanowiłam zakleić mu i czy i usta, by nie wierzyć w to, że jest inny niż wszyscy ;]

lenistwo to taka wada  z która nie chcę mi się walczyć

whisperofwind dodano: 5 października 2010

lenistwo to taka wada, z która nie chcę mi się walczyć ;-)

kocioł mętlik  czasem tak trzeba.

whisperofwind dodano: 4 października 2010

kocioł mętlik, czasem tak trzeba.

nie był wytworem mojej wyobraźni. istniał. spotykałam go prawie codziennie  widziałam jego uśmiech i najgłębsze spojrzenie na świecie. lecz to do niczego nie prowadziło. nie było nawet iskierki nadziei  by mogło połączyć nas coś więcej.

izuu dodano: 4 października 2010

nie był wytworem mojej wyobraźni. istniał. spotykałam go prawie codziennie, widziałam jego uśmiech i najgłębsze spojrzenie na świecie. lecz to do niczego nie prowadziło. nie było nawet iskierki nadziei, by mogło połączyć nas coś więcej.

Smsy których  kurwa  nie można wysłać.

kondonnasercu dodano: 4 października 2010

Smsy których, kurwa, nie można wysłać.

wybuchnę Ci śmiechem w twarz  gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości !

kondonnasercu dodano: 4 października 2010

wybuchnę Ci śmiechem w twarz, gdy jeszcze raz wspomnisz o miłości !

dopiero  gdy znalazł sobie inną doszło do niej jak bardzo jest jej bliski. gdy spotykała ich na szkolnym korytarzu udawała  że wszystko jest w porządku a na późniejszych lekcjach siedziała nieobecna  nawet nie starając się zatrzymać łez. nie była jednak gotowa wszystkiego mu wyjawić. nie chciała stawiać go przed takim wyborem. to nie było w jej stylu. wolała cierpieć w samotności.

izuu dodano: 4 października 2010

dopiero, gdy znalazł sobie inną doszło do niej jak bardzo jest jej bliski. gdy spotykała ich na szkolnym korytarzu udawała, że wszystko jest w porządku a na późniejszych lekcjach siedziała nieobecna, nawet nie starając się zatrzymać łez. nie była jednak gotowa wszystkiego mu wyjawić. nie chciała stawiać go przed takim wyborem. to nie było w jej stylu. wolała cierpieć w samotności.

siedziała na ławce w parku i słuchając muzyki czekała na przyjaciółkę. w ostatniej chwili rodzice odwołali ich wspólny wyjazd więc mogła nacieszyć się chwilą wolności. zobaczyła  że kilka ławek dalej siedzi jakaś para. byli odwróceni do niej tyłem  jednak czuła  że są sobie bliscy. uśmiechnęła się i pomyślała  że przecież ona przeżywa dokładnie to samo. wybrała numer swojego chłopaka. odebrał po trzecim sygnale. dziwnym zbiegiem okoliczności zauważyła  że chłopak z ławki oddala się od dziewczyny i także odbiera telefon. nie była w stanie wykrztusić ani słowa. ta bluza  kaptur.jak mogła być taka głupia i się nie zorientować!?słyszała w słuchawce głos swojego chłopaka wymawiającego jej imię.  nienawidzę cię. wyszeptała i zobaczyła  że jej były już chłopak także ją dostrzegł i zaczął biec w jej kierunku. uciekła. nie chciała go znać. po drodze wpadła na swoją przyjaciółkę  gdy zapytała co się stało odpowiedziała tylko  że to koniec. koniec jej życia.

izuu dodano: 3 października 2010

siedziała na ławce w parku i słuchając muzyki czekała na przyjaciółkę. w ostatniej chwili rodzice odwołali ich wspólny wyjazd więc mogła nacieszyć się chwilą wolności. zobaczyła, że kilka ławek dalej siedzi jakaś para. byli odwróceni do niej tyłem, jednak czuła, że są sobie bliscy. uśmiechnęła się i pomyślała, że przecież ona przeżywa dokładnie to samo. wybrała numer swojego chłopaka. odebrał po trzecim sygnale. dziwnym zbiegiem okoliczności zauważyła, że chłopak z ławki oddala się od dziewczyny i także odbiera telefon. nie była w stanie wykrztusić ani słowa. ta bluza, kaptur.jak mogła być taka głupia i się nie zorientować!?słyszała w słuchawce głos swojego chłopaka wymawiającego jej imię. -nienawidzę cię.-wyszeptała i zobaczyła, że jej były już chłopak także ją dostrzegł i zaczął biec w jej kierunku. uciekła. nie chciała go znać. po drodze wpadła na swoją przyjaciółkę, gdy zapytała co się stało odpowiedziała tylko, że to koniec. koniec jej życia.

rozwaliło mnie to. świetne  D teksty izuu dodał komentarz: rozwaliło mnie to. świetne ;D do wpisu 2 października 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć