 |
Uwielbiam, kiedy nie możesz się ze mną rozstać.
|
|
 |
Co Cię tak w niej kurwa kręci .?! To, że ma większą dupę ode mnie .?! -.-
|
|
 |
Za miłość się nie dziękuje. Ona po prostu jest, bez żadnych uzasadnień.
|
|
 |
Każdego dnia boję się, że przestaniesz mnie kochać,
że przestanę być dla Ciebie ważna.
|
|
 |
Kilka kieliszków wódki i spokojnie mogę zadzwonić i powiedzieć Ci , że Cię kocham .
|
|
 |
' - Dlaczego dobrzy ludzie umawiają się z nieodpowiednimi dla nich?
- Cóż, akceptujemy miłość, na którą w naszym mniemaniu zasługujemy.
- A możemy sprawić, by poczuli, że zasługują na więcej?
- Możemy próbować. ' / The Perks of Being a Wallflower
|
|
 |
" Nie ma niczego gorszego od kochania kogoś kto zawsze będzie Cię zawodzić. " / serial.
|
|
 |
Cześć pysiaczku, nasz najpiękniejszy! ♥ Zacznę od tego, że ja też naprawdę nie rozumiem dlaczego to moblo Ci się nie wylogowuje :D Mimo wszystko jestem mu wdzięczna, bo przecież nigdy bym na nie inaczej nie weszła, bo wcale nie masz tak banalnego hasła ;) W kolejnej części chcemy napisać jak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo mocno Cię kochamy. Ja Kamila chciałabym dodać od siebie, że to pół roku, to będzie najgorsze pół roku w całym moim życiu, bo nie będę mogła wpaść do Ciebie o każdej porze i tak najzwyczajniej w świecie cholernie mocno się przytulić. Promyczku Ty nasz, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszymy, że mamy Cię obok siebie. Ty teraz z Carloskiem smażycie dla nas najpyszniejsze, najbardziej spalone pancakes, a ja z Wojtkiem, Zuzką, Bartkiem i małą myszką siedzimy i sobie czekamy, aż w końcu oboje dojdziecie do wniosku, że kuchnia to nie jest wasze ulubione pomieszczenie i znowu pójdziecie do pokoju, twierdząc, że tam czujecie się najlepiej. Cmoki! ~ Kamka i Olga-myszka
|
|
 |
|
I tak cudownie mieć tą świadomość, że wywołujemy uśmiech u najważniejszej osoby w naszym życiu.
|
|
 |
Moje drugie imię to Szczęście, pierwsze brzmi Nie.
|
|
 |
A co gdybyś pijąc powoli, w upalny dzień zimną colę dowiedział się, że w ciężkim stanie leże w szpitalu. Co byś zrobił? Na chwile wzięłoby Cię na łzy, ale zaraz potem kontynuowałbyś, to co robiłeś, a może wpadłbyś w szał. Pytalbyś 'który szpital' 'czy znajdzie sie transport' i nie traciłbyś czasu nawet na to żeby się przebrać. A może zwyczajnie byś to olał, bo kim ja jestem? Nikim ważnym dla Ciebie
|
|
 |
Cześć, to ja - emocjonalny wrak, który czeka na cud. Przeglądam listę życia. Tysiące chwil szczęścia w nieszczęściu. Kilka dni miłości w nienawiści. I to ostatnie - jedno jedyne wspomnienie Ciebie. Uśmiech, barwa głosu, oczy i dłonie. Jeśli tak wygląda koniec, to proszę, dobij me uczucia, zdepcz moje marzenia. Przecież nie ma znaczenia to, że cierpienie zadomowiło się we mnie na dobre. Nie ma znaczenia to, że zostałem oszukany, że jestem tu sam jak palec, że ciągle czekam. Nic już się nie liczy. Mam ogromny żal do życia. Każda moja wylana łza to uczucie, jakim Cię darzę. Morze łez, ocean uczuć. Sprzeczność serc. Wszystko do mnie wraca. Tylko nie Ty. Mówią, że nadzieja umiera ostatnia. Cześć, to znów ja. Jutro mam swój pogrzeb. Przyjdziesz?
|
|
|
|