 |
|
bądź kimś dla kogo słowo kocham Cię będzie czymś więcej niż tylko kolejnym popierdolonym wyznaniem. / ?
|
|
 |
|
głowy wznieśmy ku górze, na twarzy niech zabłyśnie uśmiech, przecież damy radę.
|
|
|
|
Telefon, znów mówię 'halo', oddychasz nerwowo paląc. Pytam czy coś Ci się stało, halo - czy coś
się złego zdarzyło ? Czuję, że coś się zmieniło, jak zwykle to wszystko przez miłość . Odeszła,
zabrała wszystko już - ubrania, suszarkę, swój cień i róż . . .wróciła, bo został jeszcze tusz .
|
|
|
 |
-Pamiętasz jak mówiłem, że Cię kocham, że jesteś jedyna, wspaniała, cudowna i,że nie ma nikogo innego tak ważnego w moim życiu? -Pamiętam. -To zapomnij, kłamałem. /esperer
|
|
|
|
To, że gdy pisze do Ciebie i od razu wyciszam telefon i rzucam go daleko nie znaczy, że jestem psychopatką. Po prostu boję się, że nie odpiszesz.
|
|
|
|
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile razy włączałam to pieprzone okienko rozmowy, pisałam cokolwiek. Czasami zwykle ' co tam' , chociaż zazwyczaj rozpisuje się na tysiące tematów. O tym jak bardzo Cie kocham i tęsknię za każdą naszą wspólną chwilą. Wspominam wtedy cały nasz związek i uświadamiam sobie, jak bardzo Cię nie doceniałam, myślałam wtedy, że twoje na zawsze jest wieczne. A wiesz, co robię potem? Najzwyczajniej w świecie wszystko kasuje, zastanawiając się, co byś sobie pomyślał, gdybyś otrzymał tą wiadomość.
|
|
 |
|
Dlaczego gdy w necie widzę obrazek, czy cokolwiek innego z napisem typu "chłopaku, jeżeli podoba Ci się jakaś dziewczyna, nie zwlekaj, działaj", zawsze myślę o Tobie? A jak już Cię widzę, to myślę, że jednak może się Tobie nie podobam i zrezygnowana dopiero w domu myślę, że jednak musi coś w tym być, bo nie patrzyłbyś tak wtedy czy kiedyś tam indziej na mnie. I tak w kółko. Jeszcze jest taki czas, że dałabym szansę. Ale wkrótce przestanę czekać. ~ Codziennie to samo, po raz ostatni..
|
|
|
|
" Gdy się ktoś sam zatraci, brak mu wszystkiego. " ..
|
|
|
|
" Miał imię i teraz muszę o nim pamiętać. Wszystko co tracę ma imię. " ..
|
|
|
|
Kochasz go, o wiele bardziej niż każdego poprzedniego. Jest twoim przyjacielem, kochankiem i chłopakiem. Myślisz, że wasz związek przetrwa wszystko, a wtedy uświadamiasz sobie, że dla niego zawsze będą ważniejsi koledzy. Dusisz się, nie chcesz rywazlizować o kogoś kogo kochasz. Starasz się odkochać, chociaż nie jest to takie łatwe, jak na początku ci sie wydawało. Tkwisz w tej toksycznej miłosci tylko dlatego, ze nie potrafisz jej skonczyc.
|
|
|
|
czasem moim najwiekszym marzeniem jest po prostu on obok, nic wiecej.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
