 |
wciągam dym, wypuszczam kółka,wtedy ty całujesz mnie w usta.
|
|
 |
mam tego dość, problemy na drodze, telefon, słuchawki i buty, wychodze
|
|
 |
może miałbym o te pare szarych komórek więcej, gdybym zamiast szlugów na przerwie czytał poprzednie lekcje
|
|
 |
jeden zwykły buziak w policzek a jak uszczęśliwia.. / maniia
|
|
 |
Cześć, wstaję rano, już mam dość. Kolejny dzień, znowu to samo jak na złość.
|
|
 |
Tu, gdzie jestem, nie ma słońca..
|
|
 |
" Zapomniałem dawno jak to jest o migdałach śnić. Zgubiłem twoje zdjęcie wiem już, że nie mam teraz nic. " ..
|
|
 |
Tak. Ja to naprawdę mam szczęście. W jednej chwili przed moimi oczyma pojawiła się cała moja najpiękniejsza przeszłość. Wystarczyły do tego dwie osoby znajdujące się zbyt blisko siebie. Konkretniej dwóch panów. Ojców najprzystojniejszych chłopaków w moim mieście, których już nie widuję. Moich dwóch niedoszłych teściów... Gdyby oni wiedzieli..
|
|
 |
Łyżwy, kino. Znaleźlibyśmy wspólny język. Bez najmniejszego ale..
|
|
 |
Sam wybierasz łódź, którą płyniesz..
|
|
 |
Życie nie jest proste. Nigdy nie było. I też nie będzie..
|
|
 |
Też tak masz, że z ogromną siłą pożerają cię upływające bezlitośnie sekundy, które po jednej krótkiej chwili stają się kilkoma godzinami? Nie dajesz sobie rady z problemami, nie masz żadengo pomysłu na ich rozwiązanie, nie wiesz, którą drogę wybrać, żeby nie zbłądzić i dlatego wyłączasz się każdego dnia na tę "chwilę" nawet niejeden raz, zaniedbując przy tym wszystko wokół? Gubisz się zapominając o najprostszych rzeczach, drogach, po których nie stąpasz a biegniesz. Płaczesz. Znowu. Od paru miesięcy nie ma dnia, w którym tego byś nie robiła. Nie wiesz ile jeszcze to zdołasz dźwigać. Sama nie wiesz co czujesz, a z zewnątrz widać, że kochasz niewłaściwego..
|
|
|
|