głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika be_women

mówiłeś  że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać  przybiec z podkulonym ogonem  błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany  zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania  uciekać przed wyzwiskami  bać się jutra. nie mieć przyjaciół  być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni  tygodnie  miesiące  lata. przestać być sobą. och  jak bardzo się myliłeś. mimo bólu  przepłakanych nocy  Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów  tryliona wylanych łez   moja ucieczka była ostateczna.

waniilia dodano: 3 maja 2016

mówiłeś, że nie dam rady tego znieść. miałam się złamać, przybiec z podkulonym ogonem, błagać o litość. zmienić wszystkie swoje plany, zniszczyć kolejne marzenia. znosić kolejne poniżania, uciekać przed wyzwiskami, bać się jutra. nie mieć przyjaciół, być uzależnioną od Twojej osoby. miałam brnąć w to kolejne dni, tygodnie, miesiące, lata. przestać być sobą. och, jak bardzo się myliłeś. mimo bólu, przepłakanych nocy, Twoich obietnic. mimo miliarda pięknych słów, tryliona wylanych łez - moja ucieczka była ostateczna.

jeśli chcesz  opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna  z lampką wina i papierosem w dłoni  a moje myśli krzyczały głośno   ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki  a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie  dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni  pogłaskaniem po włosach  pocałunkiem w czoło   swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki  tylko proszę   bądź.

waniilia dodano: 3 maja 2016

jeśli chcesz, opowiem Ci o wszystkim. jak wiele wieczorów spędziłam na parapecie mego okna, z lampką wina i papierosem w dłoni, a moje myśli krzyczały głośno - ILE JESZCZE? jak wiele gorzkich słów łamało moje serce na cząsteczki, a w płucach brakło mi tchu. jak bardzo zatraciłam samą siebie, dla kilku chwil szczęścia. jak bardzo tęskniłam za przypadkowym uściskiem dłoni, pogłaskaniem po włosach, pocałunkiem w czoło - swoistym poczuciem bezpieczeństwa. chętnie zabiorę Cię do swojej bajki, tylko proszę - bądź.

„   Wiesz  temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać  tak zwyczajnie  tak najzwyczajniej w świecie   jak podarek imieninowy czy urodzinowy   całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim  i czekać na niego wtedy  kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę  kompoty  konfitury  marynować grzyby  kwasić ogórki  butelkować szczaw  pomidory  kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter  i ciepłe rękawiczki  i ciepłą czapkę  i bardzo ciepłe skarpety  i w ogóle. Bo to tak jest  że dla siebie  owszem  można coś tam zrobić  ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić  wszystko. Wszystko  i  czy ja wiem... może jutro zgaśnie słońce  przecież może  albo nam je przesłoni  na zawsze  jakiś straszny potworny grzyb... Przecież może.”      Edward Stachura    fot. La collina dei ciliegi

popielniczka dodano: 23 grudnia 2015

„ - Wiesz, temu jednemu mężczyźnie chciałabym dać, tak zwyczajnie, tak najzwyczajniej w świecie - jak podarek imieninowy czy urodzinowy - całe moje życie. Bez reszty. Chciałabym być z nim i podróżować z nim, i czekać na niego wtedy, kiedy nie mógłby mnie ze sobą zabierać. Chciałabym dla niego utrzymywać dom w czystości i robić zapasy na zimę, kompoty, konfitury, marynować grzyby, kwasić ogórki, butelkować szczaw, pomidory, kisić kapustę i inne wspaniałości. Chciałabym mu zrobić na drutach albo na szydełku długi długi ciepły szalik i ciepły sweter, i ciepłe rękawiczki, i ciepłą czapkę, i bardzo ciepłe skarpety, i w ogóle. Bo to tak jest, że dla siebie, owszem, można coś tam zrobić, ale dla drugiego człowieka to już można coś niesamowicie pięknego zrobić, wszystko. Wszystko, i, czy ja wiem... może jutro zgaśnie słońce, przecież może; albo nam je przesłoni, na zawsze, jakiś straszny potworny grzyb... Przecież może.” ~ Edward Stachura (fot. La collina dei ciliegi)

'People i should love   I hate ... '

ognistowlosa dodano: 5 lipca 2015

'People i should love - I hate(...)'

Oh  miło mi Cię poznać! Co chcesz o mnie wiedzieć? Powiem Ci w skrócie. Niekochana  obojętna  niezgrabna  beznadziejna. Nie  nie. Nie zawsze  stałam się tą osobą stosunkowo niedawno.

ognistowlosa dodano: 18 czerwca 2015

Oh, miło mi Cię poznać! Co chcesz o mnie wiedzieć? Powiem Ci w skrócie. Niekochana, obojętna, niezgrabna, beznadziejna. Nie, nie. Nie zawsze, stałam się tą osobą stosunkowo niedawno.

Osuwam się w przepaść  palce ześlizgują się z chropowatej krawędzi. Nie widzę Cię. Nie czuję Cię. Zbyt długo czekałam na Twoją wyciągniętą dłoń. Zbyt długo ufałam samej sobie.

ognistowlosa dodano: 18 czerwca 2015

Osuwam się w przepaść, palce ześlizgują się z chropowatej krawędzi. Nie widzę Cię. Nie czuję Cię. Zbyt długo czekałam na Twoją wyciągniętą dłoń. Zbyt długo ufałam samej sobie.

Krople deszczu spływały z rynny na parapet okna. I tak 12 h  dziewczyna zastanawiała sie dlaczego skoro świeci słońce ta woda wciąż tkwi w tej rynnie. Okazalo sie  ze bardzo gęste drzewo przykryło rynne. Tak jak osoba  którą darzyla bardzo gęstymi uczuciami przykryła ją a łzy nie przestawały spływać po jej policzkach..

popielniczka dodano: 7 czerwca 2015

Krople deszczu spływały z rynny na parapet okna. I tak 12 h, dziewczyna zastanawiała sie dlaczego skoro świeci słońce ta woda wciąż tkwi w tej rynnie. Okazalo sie, ze bardzo gęste drzewo przykryło rynne. Tak jak osoba, którą darzyla bardzo gęstymi uczuciami przykryła ją a łzy nie przestawały spływać po jej policzkach..

naucz się ze mną rozmawiać  naucz się od nowa. od podstaw.

ognistowlosa dodano: 13 kwietnia 2015

naucz się ze mną rozmawiać, naucz się od nowa. od podstaw.

http:  okiemwanilii.blogspot.com  ZAPRASZAM.

waniilia dodano: 6 luty 2015

http://okiemwanilii.blogspot.com/ ZAPRASZAM. ;-)

Chciałabym móc wyjść  iść przed siebie. Wdychać zimne  lekko zanieczyszczone powietrze. Nie patrzeć za siebie  po prostu iść. Równym tempem stawiać kroki w namokłej ziemi. Chłonąć wzrokiem otaczający mnie widok  zbliżające się lasy. Nie akompaniować sobie muzyką  odtwarzaną z podstarzałego już telefonu  zapomnieć o słuchawkach  po prostu iść. Nie musieć udawać radości  smutku  nie musieć nikogo grać. Obserwować ciemniejące niebo  ale nie zatrzymywać się. Po prostu iść  iść przez całą wieczność  dopóki nogom nie zabraknie sił.

ognistowlosa dodano: 6 luty 2015

Chciałabym móc wyjść, iść przed siebie. Wdychać zimne, lekko zanieczyszczone powietrze. Nie patrzeć za siebie, po prostu iść. Równym tempem stawiać kroki w namokłej ziemi. Chłonąć wzrokiem otaczający mnie widok, zbliżające się lasy. Nie akompaniować sobie muzyką, odtwarzaną z podstarzałego już telefonu, zapomnieć o słuchawkach, po prostu iść. Nie musieć udawać radości, smutku, nie musieć nikogo grać. Obserwować ciemniejące niebo, ale nie zatrzymywać się. Po prostu iść, iść przez całą wieczność, dopóki nogom nie zabraknie sił.

czterdzieści pięć dni  tyle dzieli mnie od prawdziwego chaosu.

ognistowlosa dodano: 6 luty 2015

czterdzieści pięć dni, tyle dzieli mnie od prawdziwego chaosu.

już dość  dość oszukiwania samej siebie. obłuda mi się przejadła. wciąż uciekam przed prawdą  najpierw umieszczam ją tutaj  tuż potem usuwam. wiem  że nie mam podstaw  by bać się do tego stopnia. to irracjonalne  ale mimo wszystko strach przed byciem rozszyfrowaną przez znajomych opanował mnie całkowicie już jakiś czas temu. ale koniec  nigdy więcej pozbywania się własnych uczuć  szczególnie  gdy przeistoczą się w wirtualne wspomnienie.

ognistowlosa dodano: 6 luty 2015

już dość, dość oszukiwania samej siebie. obłuda mi się przejadła. wciąż uciekam przed prawdą, najpierw umieszczam ją tutaj, tuż potem usuwam. wiem, że nie mam podstaw, by bać się do tego stopnia. to irracjonalne, ale mimo wszystko strach przed byciem rozszyfrowaną przez znajomych opanował mnie całkowicie już jakiś czas temu. ale koniec, nigdy więcej pozbywania się własnych uczuć, szczególnie, gdy przeistoczą się w wirtualne wspomnienie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć